PORADNIA INTERNETOWA - ZDROWIE i MEDYCYNA - ZdroweMiasto.PL - LEKARZE DLA INTERNAUTÓW
Strona główna » Zdrowy Mieszczanin » Seksuologia » Prysznic i nic? Zespół H. Ellisa

Prysznic i nic? Zespół H. Ellisa

PORADNIK MEDYCZNY. SEKSUOLOG

Dr Wiesław Ślósarz, seksuolog

zdrowemiasto.pl / Gazeta Wrocławska, 28.4.2000, s.14 | dodane 04-07-2009

Dr Wiesław Ślósarz, seksuolog. Prywatny Gabinet Seksuologiczny we Wrocławiu
www.seksuolog.pl
 
Leokadia, lat 56 farmaceutka z Wrocławia. „Jesteśmy „małżeństwem studenckim”. Poznaliśmy się na drugim roku studiów, a na trzecim wzięliśmy ślub, Mamy dwoje dorosłych synów, którzy się już usamodzielnili. Początkowo nasze współżycie seksualne układało się dobrze, kontakty seksualne były satysfakcjonujące, chociaż nigdy nie przeżywałam orgazmów. Porody i wychowanie dzieci trochę osłabiły moje zainteresowania seksualne, ale ponieważ mój mąż miał duże potrzeby, więc kontakty seksualne mieliśmy regularnie. Przynosiły mi one satysfakcję, ale mniejszą niż w początkowym okresie małżeństwa. Tak było aż do ubiegłego roku, kiedy to przypadkowo podczas brania prysznica skierowałam strumień wody w okolicę wzgórka łonowego i po raz pierwszy w życiu przeżyłam orgazm. Później robiłam to wielokrotnie z podobnym skutkiem. Fakt ten całkowicie odmienił mój stosunek do męża. Uważam, że przez te wszystkie lata nasze współżycie seksualne było nieporozumieniem i służyło wyłącznie zaspokojeniu jego potrzeb seksualnych, a fakt że nie przeżywałam orgazmów jest jego winą. Obecnie nie mamy kontaktów seksualnych, a nasze codzienne życie jest teraz tak napięte, że często oboje rozważamy możliwość rozwodu”.

Zespół H. Ellisa, bo o nim mowa, jest to masturbowanie się przez kobietę strumieniem wody. Jest to sposób wyzwalania orgazmy, który prowadzi do powstawania trudności we współżyciu partnerskim, ponieważ niemożliwe jest powtórzenie podobnych wrażeń podczas kontaktu heteroseksualnego.
To dobrze, że przeżyła Pani orgazm, natomiast reakcja na ten fakt nie była prawidłowa. To, że nie miała Pani orgazmów w czasie kontaktów z mężem nie jest jego winą i wina też nie leży po Pani stronie. Oboje w równym stopniu ponosicie odpowiedzialność za wasze życie, w tym życie seksualne.
Skoro satysfakcja seksualna zaczęła się obniżać u Pani kilkadziesiąt lat temu, to znaczy, że wtedy był najlepszy czas na podjęcie terapii.
Kobiety, które nie koncentrują się specjalnie na swoim życiu seksualny w młodości i wieku dojrzałym, często odkrywają jego uroki dopiero wtedy, kiedy nie są obciążone wychowaniem dzieci i mają więcej czasu dla siebie. Odkrywanie swojego seksualizmu w wieku średnim nie jest zjawiskiem ani rzadkim, ani niezwykłym. Orgazm, który pojawia się w tym okresie po raz pierwszy na drodze autostymulacji może być punktem wyjścia do podniesienia satysfakcji w czasie kontaktu seksualnego z partnerem. Konflikty na płaszczyźnie pozaseksualnej powodują jednak często reakcję odwrotną: odsunięcie się od partnera i zwrócenie w kierunku autoerotyzmu. Można to jednak naprawić, ponieważ następcy H. Ellisa (jednego z pionierów seksuologii) wypracowali skuteczne programy pokonywania takich trudności.

Dr Wiesław Ślósarz, seksuolog, 04-07-2009, zdrowemiasto.pl / Gazeta Wrocławska, 28.4.2000, s.14

Poinformuj znajomych o tym artykule:

REKLAMA
hemoroidy Krakow
Leczymy urazy sportowe
hemoroidy szczelina odbytu przetoki zylaki konczyn dolnych
------------

Warto wiedzieć


REKLAMA
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
REKLAMA
Leczymy urazy sportowe