Karmienie naturalne a witaminy D i K.
Strona główna » Informator » Rozmaitości » Karmienie naturalne a witaminy D i K. Lato nie jes…

Karmienie naturalne a witaminy D i K. Lato nie jest powodem do przerwania suplementacji witaminy D

Fot. zdrowemiasto.pl

Vel

zdrowemiasto.pl | dodane 05-06-2008

INFORMATOR. Rozmaitości
 
Witamina K odgrywa istotną rolę w procesie tworzenia białek, m.in. krzepnięcia krwi. Jej ograniczona podaż w pierwszych trzech miesiącach życia dziecka może prowadzić do wystąpienia „krwawienia z niedoboru witaminy K” (VKDB).

Szczególnie narażone na niedobory są noworodki, m.in. ze względu na ograniczone przechodzenie witaminy K przez łożysko w czasie ciąży. Ponadto noworodek zużywa zapas nagromadzonej witaminy K już w pierwszych 24 godzinach po porodzie. Na niedobory witaminy K są także narażone niemowlęta karmione piersią, ponieważ pokarm matki zawiera zbyt małe ilości tego składnika. Dodatkową barierą jest fakt, że w jelicie grubym niemowląt znajdują się bifidobakterie, które nie produkują witaminy K.

Zgodnie z zaleceniami Krajowego Konsultanta oraz Zespołu Ekspertów w Dziedzinie Pediatrii z 2007 roku, wszystkim noworodkom tuż po urodzeniu podaje się domięśniowo jednorazową makrodawkę witaminy K w szpitalu (0,5 mg). Niemowlętom karmionym piersią zalecane jest codzienne doustne uzupełnianie witaminy K w mikrodawkach od 8 doby życia do ukończenia trzeciego miesiąca życia, w ilości 25 μg na dobę.

tb.gif

Ponieważ w składzie mleka zastępczego występuje witamina K, u dzieci karmionych sztucznie, poza jednorazową dawką otrzymaną w szpitalu, nie wymaga się dalszego podawania tej witaminy.

Vel, 05-06-2008, zdrowemiasto.pl

Poinformuj znajomych o tym artykule:

REKLAMA
hemoroidy Krakow
Leczymy urazy sportowe
hemoroidy szczelina odbytu przetoki zylaki konczyn dolnych
------------

Warto wiedzieć

Podstawowa rola witaminy D w organizmie polega na pobudzaniu wchłaniania wapnia i fosforu, co korzystnie wpływa na prawidłową budowę i mineralizację kości. Tuż po urodzeniu kości są miękkie i podatne na deformacje. Dlatego też prawidłowy metabolizm ww. składników jest szczególnie ważny u niemowląt, u których dopiero kształtuje się układ kostny. Niedobór witaminy D może prowadzić do krzywicy i innych zaburzeń mineralizacji tkanki kostnej.
Naturalnym źródłem witaminy D dla człowieka jest synteza skórna. Systematyczne nasłonecznianie, nawet niekoniecznie opalanie, powinno dostarczać odpowiednich dawek witaminy D pokrywających dziennie zapotrzebowanie organizmu na ten składnik. Warto jednak zauważyć, że stosowanie filtrów UV obecnych w kosmetykach do pielęgnacji twarzy i ciała, blokuje syntezę witaminy D. Mitem jest stwierdzenie, że latem ze względu na przebywanie na słońcu nie powinno się stosować witaminy D.
Dotyczy to szczególnie dzieci, których nie powinno się wystawiać na bezpośrednie działanie słońca i w przypadku których, stosuje się zazwyczaj wysokie filtry ochronne. Należy być świadomym, że już przy zastosowaniu filtrów SPF powyżej wartości 8 proces syntezy witaminy D jest zablokowany aż w 99%. Przy wysokich filtrach (np. blokerach) często stosowanych u najmniejszych dzieci, nie ma w ogóle mowy o syntezie witaminy D w skórze.
Każde niemowlę karmione piersią powinno otrzymywać dzienną dawkę witaminy D zgodną z zaleceniami ekspertów – 400 j.m., niezależnie od pory roku.

Warto pamiętać o tym, że w przypadku podawania witamin niemowlętom, bardzo ważne jest zastosowanie odpowiedniej, bezpiecznej dawki. Witamina D ma długi okres półtrwania i odkłada się w organizmie. Podanie nawet jednej czy dwóch kropelek więcej niż dawka zalecana, obciąża pracę wątroby, a w konsekwencji może doprowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych (nawet zatrzymania wzrostu dziecka!). Większość preparatów z witaminą D dostępnych na rynku, to preparaty lecznicze, które stwarzają ryzyko przedawkowania w codziennym profilaktycznym podawaniu. Dlatego, najlepiej stosować preparaty profilaktyczne, które mają ściśle wymierzone dawkowanie, zgodne z zaleceniami ekspertów – 400 j.m. Dr Elżbieta Malinowska, specjalista chorób dzieci, Centrum Zdrowia Dziecka
REKLAMA
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
REKLAMA
Leczymy urazy sportowe