Z chrapiącymi dziećmi jest więcej problemów
INFORMATOR. Ciekawostki
naukawpolsce.pl | dodane 09-03-2012
Fot. zdrowemiasto.pl
Dzieci, które chrapią lub mają inne zaburzenia oddychania związane ze snem częściej bywają nadaktywne bądź agresywne - informuje pismo "Pediatrics".
Dane dotyczące 11 000 dzieci żyjących w Wielkiej Brytanii przeanalizował zespół doktor Karen Bonuck z nowojorskiego Albert Einstein College of Medicine przy Yeshiva University.
W ramach projektu Avon Longitudinal Study of Parents and Children, rodzice wypełniali ankiety dotyczące obserwowanego zachowania dziecka - za dnia i podczas snu - w ciągu pierwszych 6-7 lat życia. Jak się okazało, chrapanie, oddychanie przez usta oraz bezdech senny wiązały się z częstszym o 40 do 100 proc. występowaniem takich zaburzeń jak nadaktywność czy agresywność przed siódmym rokiem życia.
Szacuje się, że regularnie chrapie jedno na 210 dzieci, zaś od 2 do 4 proc. cierpi z powodu bezdechu sennego (czyli oddychanie podczas snu jest w ich przypadku utrudnione i przerywane). Często ma to związek z przerostem migdałków.
W przypadku osób dorosłych bezdech senny może powodować utrzymujące się przez cały dzień zmęczenie. Zdaniem dr Bonuck u dzieci trudności ze snem mogą niekorzystnie wpływać na rozwijający się mózg. W grę wchodzą m.in. niedobór tlenu, zaburzenie procesów regeneracji oraz zaburzenie równowagi substancji chemicznych.
Dane dotyczące 11 000 dzieci żyjących w Wielkiej Brytanii przeanalizował zespół doktor Karen Bonuck z nowojorskiego Albert Einstein College of Medicine przy Yeshiva University.
W ramach projektu Avon Longitudinal Study of Parents and Children, rodzice wypełniali ankiety dotyczące obserwowanego zachowania dziecka - za dnia i podczas snu - w ciągu pierwszych 6-7 lat życia. Jak się okazało, chrapanie, oddychanie przez usta oraz bezdech senny wiązały się z częstszym o 40 do 100 proc. występowaniem takich zaburzeń jak nadaktywność czy agresywność przed siódmym rokiem życia.
Szacuje się, że regularnie chrapie jedno na 210 dzieci, zaś od 2 do 4 proc. cierpi z powodu bezdechu sennego (czyli oddychanie podczas snu jest w ich przypadku utrudnione i przerywane). Często ma to związek z przerostem migdałków.
W przypadku osób dorosłych bezdech senny może powodować utrzymujące się przez cały dzień zmęczenie. Zdaniem dr Bonuck u dzieci trudności ze snem mogą niekorzystnie wpływać na rozwijający się mózg. W grę wchodzą m.in. niedobór tlenu, zaburzenie procesów regeneracji oraz zaburzenie równowagi substancji chemicznych.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
REKLAMA
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Olejek z opuncji figowej – naturalny eliksir młodości
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
