Wirtualne konsylia lekarskie możliwe dzięki uczonym z AGH
INFORMATOR. Kraj

TeleDICOM
Zespół informatyków z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie wdrożył już kilka rozwiązań w obszarze telemedycyny. Flagowy produkt to oprogramowanie TeleDICOM, które działa w ponad 20 polskich szpitalach. "Nasze oprogramowanie umożliwia interaktywną komunikację między lekarzami. Obrazowe dane medyczne pochodzące na przykład z tomografii komputerowej, koronarografii albo ultrasonografii mogą być jednocześnie analizowane w różnych placówkach medycznych i komentowane przez ekspertów" - mówi prof. dr hab. inż. Krzysztof Zieliński z Wydziału Elektrotechniki, Automatyki, Informatyki i Elektroniki AGH.
Wyjaśniając koncepcję oprogramowania naukowiec podaje następujący przykład: "Szpital w Tarnowie wykonuje zabiegi koronarografii, ale nie ma tam oddziału kardiochirurgii. Kiedy lekarze widzą trudny przypadek, mogą z użyciem tego oprogramowania połączyć się ze szpitalem w Krakowie. Dane medyczne uzyskane podczas badania mogą oni niemal natychmiast i interaktywnie skonsultować z ekspertami z Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego (KSS) im. Jana Pawła II. Chirurdzy zastanowią się, co zrobić z takim pacjentem - czy go natychmiast przywieźć do Krakowa i położyć na stole operacyjnym, czy można jeszcze poczekać, czy podjąć jeszcze jakąś inną decyzję".
Prof. Zieliński podkreśla, że możliwość podjęcia szybkiej decyzji jest krytyczna w wielu obszarach medycyny, np. w kardiochirurgii. Przed wdrożeniem systemu stworzonego na AGH, wyniki badania zapisywano na płytę CD, a lekarz jechał z nią samochodem do Krakowa na konsultację. Zwyczaj następowało to w kolejnym dniu po badaniu. "Jeśli zdiagnozowano trudny przypadek, to pacjenta od razu transportowano karetką i chirurdzy w Krakowie podejmowali ostateczną decyzję. Czasem stwierdzali, że operacja jednak nie jest potrzebna i transport chorego okazywał się zbędny. Dzięki aplikacji TeleDICOM można to przeprowadzić dużo lepiej. To przykład, jak system ułatwia pracę i poprawia komfort pacjenta" - mówi naukowiec.
Uczeni z AGH - twórcy systemu uruchomili swoje rozwiązanie w 14 szpitalach współpracujących z KSS oraz w 10 szpitalach należących do sieci Polsko-Amerykańskich Klinik Serca na Śląsku.
Według prof. Zielińskiego, dzięki tym wdrożeniom lekarze mogą łatwiej współpracować z wieloma ośrodkami bez konieczności przemieszczania się. Mogą np. z domu konsultować i opisywać badania medyczne dla różnych jednostek służby zdrowia i uczestniczyć w konsyliach lekarskich. Te same dane mogą jednocześnie analizować eksperci z klinik w Krakowie, Zabrzu i Aninie - trzech najważniejszych polskich ośrodków kardiologicznych.
Jeżeli dane mają, jak w przypadku koronarografii, formę filmu, to przy zatrzymaniu animacji ta sama klatka pojawia się na monitorach wszystkich lekarzy. Specjaliści mogą mierzyć na przykład przekroje naczyń krwionośnych, przedyskutować właśnie tę a nie inną klatkę, na której kontrast rozłożony jest odpowiednio dla szczegółowej analizy.
Oprogramowanie było testowane także w układzie międzynarodowym, m.in. ze szpitalem w Berlinie, z Francją, a nawet organizowano sesje przez Atlantyk -w trudnych przypadkach jest więc możliwość konsultacji w skali globalnej.
"Kluczowe dla współczesnej medycyny jest dzielenie wiedzy eksperckiej. Ostatnio zdarzyły się przypadki śmiertelne, gdyż przez tydzień nie było w szpitalu radiologa. Coraz częściej nie jest problemem samo przeprowadzenie badania. Kłopot może polegać na znalezieniu eksperta, który oceni, co jest na obrazie i jaka diagnoza powinna być postawiona. Tomograf może być niebawem w każdym szpitalu, ale nie wszędzie będzie odpowiednio wykwalifikowana kadra, która będzie potrafiła zinterpretować złożone przypadki. W takich sytuacjach możliwość przesłania danych i bezpośredniej konsultacji jest nieoceniona" - podsumowuje profesor Zieliński.
Wyjaśniając koncepcję oprogramowania naukowiec podaje następujący przykład: "Szpital w Tarnowie wykonuje zabiegi koronarografii, ale nie ma tam oddziału kardiochirurgii. Kiedy lekarze widzą trudny przypadek, mogą z użyciem tego oprogramowania połączyć się ze szpitalem w Krakowie. Dane medyczne uzyskane podczas badania mogą oni niemal natychmiast i interaktywnie skonsultować z ekspertami z Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego (KSS) im. Jana Pawła II. Chirurdzy zastanowią się, co zrobić z takim pacjentem - czy go natychmiast przywieźć do Krakowa i położyć na stole operacyjnym, czy można jeszcze poczekać, czy podjąć jeszcze jakąś inną decyzję".
Prof. Zieliński podkreśla, że możliwość podjęcia szybkiej decyzji jest krytyczna w wielu obszarach medycyny, np. w kardiochirurgii. Przed wdrożeniem systemu stworzonego na AGH, wyniki badania zapisywano na płytę CD, a lekarz jechał z nią samochodem do Krakowa na konsultację. Zwyczaj następowało to w kolejnym dniu po badaniu. "Jeśli zdiagnozowano trudny przypadek, to pacjenta od razu transportowano karetką i chirurdzy w Krakowie podejmowali ostateczną decyzję. Czasem stwierdzali, że operacja jednak nie jest potrzebna i transport chorego okazywał się zbędny. Dzięki aplikacji TeleDICOM można to przeprowadzić dużo lepiej. To przykład, jak system ułatwia pracę i poprawia komfort pacjenta" - mówi naukowiec.
Uczeni z AGH - twórcy systemu uruchomili swoje rozwiązanie w 14 szpitalach współpracujących z KSS oraz w 10 szpitalach należących do sieci Polsko-Amerykańskich Klinik Serca na Śląsku.
Według prof. Zielińskiego, dzięki tym wdrożeniom lekarze mogą łatwiej współpracować z wieloma ośrodkami bez konieczności przemieszczania się. Mogą np. z domu konsultować i opisywać badania medyczne dla różnych jednostek służby zdrowia i uczestniczyć w konsyliach lekarskich. Te same dane mogą jednocześnie analizować eksperci z klinik w Krakowie, Zabrzu i Aninie - trzech najważniejszych polskich ośrodków kardiologicznych.
Jeżeli dane mają, jak w przypadku koronarografii, formę filmu, to przy zatrzymaniu animacji ta sama klatka pojawia się na monitorach wszystkich lekarzy. Specjaliści mogą mierzyć na przykład przekroje naczyń krwionośnych, przedyskutować właśnie tę a nie inną klatkę, na której kontrast rozłożony jest odpowiednio dla szczegółowej analizy.
Oprogramowanie było testowane także w układzie międzynarodowym, m.in. ze szpitalem w Berlinie, z Francją, a nawet organizowano sesje przez Atlantyk -w trudnych przypadkach jest więc możliwość konsultacji w skali globalnej.
"Kluczowe dla współczesnej medycyny jest dzielenie wiedzy eksperckiej. Ostatnio zdarzyły się przypadki śmiertelne, gdyż przez tydzień nie było w szpitalu radiologa. Coraz częściej nie jest problemem samo przeprowadzenie badania. Kłopot może polegać na znalezieniu eksperta, który oceni, co jest na obrazie i jaka diagnoza powinna być postawiona. Tomograf może być niebawem w każdym szpitalu, ale nie wszędzie będzie odpowiednio wykwalifikowana kadra, która będzie potrafiła zinterpretować złożone przypadki. W takich sytuacjach możliwość przesłania danych i bezpośredniej konsultacji jest nieoceniona" - podsumowuje profesor Zieliński.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |


naukawpolsce.pl | dodane 13-02-2011





