W łódzkim szpitalu WAM otwarto nowoczesną klinikę chirurgii
INFORMATOR. Kraj

Źródło: www.usk5.umed.lodz.pl
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi odbyła się 28 września uroczystość otwarcia zmodernizowanej Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej, Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej. Modernizacja kosztowała 3 mln zł.
"Ta chirurgia z małymi przerwami działa od 1937 roku. Nadszedł więc czas, aby dostosować wyposażenie sprzętowe i warunki pobytu pacjentów do wymogów XXI wieku. Ta klinika jest bardzo potrzebna mieszkańcom Łodzi i całego województwa. Rocznie udziela się tu prawie 10 tys. porad i wykonuje prawie 2 tys. hospitalizacji oraz ok. 300 dużych zabiegów rako-chirurgicznych na klatce piersiowej" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami dyrektor szpitala prof. Jacek Rysz.
Po modernizacji klinika nadal może przyjąć jednocześnie 39 pacjentów, którzy będą przebywać w 14 przestronnych, w większości dwuosobowych salach z łazienkami. Są również nowoczesne sale: zabiegowa, opatrunków septycznych oraz 6-łóżkowa sala pooperacyjna z klimatyzacją i systemem monitorowania parametrów życiowych każdego pacjenta.
Klinikę wyposażono też m.in. w instalację gazów medycznych z panelami na każdej sali chorych, sygnalizację alarmu pożarowego i wentylację oddymiającą.
"Całkowity remont kosztował 3 mln zł. Blisko 2 mln zł na ten cel przekazało Ministerstwo Zdrowia. Reszta to środki własne szpitala" - poinformował Rysz.
Dodał, że klinika otrzymała również część pieniędzy z 1,3 mln zł "grantu aparaturowego" z Ministerstwa Zdrowia oraz z 1 mln zł przekazanego na szpital przez Urząd Marszałkowski w Łodzi.
"Klinika jest w tej chwili wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt, jakiego nie ma nie tylko w naszym województwie. Są tu również ludzie, którzy potrafią w pełni ten sprzęt wykorzystać" - powiedział kierownik kliniki prof. Marian Brocki.
Podkreślił, że do kliniki przyjeżdżają chorzy z całej Polski, którzy byli już operowani w swoim regionie, ale zabiegi te nie przyniosły rezultatu i lekarze kazali im szukać "lepszej kliniki". "Przyjeżdżają też ludzie z ościennych krajów Unii Europejskiej" - dodał Brocki.
Obecny na otwarciu rektor Uniwersytetu Medycznego Paweł Górski podkreślił, że klinika jest potrzebna nie tylko mieszkańcom Łodzi i regionu, ale jego uczelni.
"Nowoczesny szpital i nowoczesna klinika to także nowoczesna oferta dydaktyczna dla Polaków i nie tylko Polaków. Dzięki tej klinice wzbogaca się materiał dydaktyczny, a Uniwersytet Medyczny staje się bardzo nowoczesnym miejscem nauczania" - powiedział rektor UM Paweł Górski.
Dodał, że rozpoczął już starania o to, by Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Wojskowej Akademii Medycznej - Centralny Szpital Weteranów w Łodzi wszedł w "ofertę NATO-wską". "Do tego dążymy. Mając doskonale wyposażoną klinikę zabiegową, wysoko wykwalifikowaną kadrę, bardzo dobre warunki techniczne oraz znakomite położenie - w centrum Polski z całkiem niezłym lotniskiem mogącym przyjąć duże samoloty - mamy optymalne warunki do tego, żeby wejść w ofertę dla NATO, które jest zainteresowane propozycją leczenia u nas swoich żołnierzy" - wyjaśnił Górski. Dodał, że dla szpitala rozpoczęcie współpracy z NATO wiązałoby się m.in. ze znaczącą poprawą sytuacji finansowej.
"Ta chirurgia z małymi przerwami działa od 1937 roku. Nadszedł więc czas, aby dostosować wyposażenie sprzętowe i warunki pobytu pacjentów do wymogów XXI wieku. Ta klinika jest bardzo potrzebna mieszkańcom Łodzi i całego województwa. Rocznie udziela się tu prawie 10 tys. porad i wykonuje prawie 2 tys. hospitalizacji oraz ok. 300 dużych zabiegów rako-chirurgicznych na klatce piersiowej" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami dyrektor szpitala prof. Jacek Rysz.
Po modernizacji klinika nadal może przyjąć jednocześnie 39 pacjentów, którzy będą przebywać w 14 przestronnych, w większości dwuosobowych salach z łazienkami. Są również nowoczesne sale: zabiegowa, opatrunków septycznych oraz 6-łóżkowa sala pooperacyjna z klimatyzacją i systemem monitorowania parametrów życiowych każdego pacjenta.
Klinikę wyposażono też m.in. w instalację gazów medycznych z panelami na każdej sali chorych, sygnalizację alarmu pożarowego i wentylację oddymiającą.
"Całkowity remont kosztował 3 mln zł. Blisko 2 mln zł na ten cel przekazało Ministerstwo Zdrowia. Reszta to środki własne szpitala" - poinformował Rysz.
Dodał, że klinika otrzymała również część pieniędzy z 1,3 mln zł "grantu aparaturowego" z Ministerstwa Zdrowia oraz z 1 mln zł przekazanego na szpital przez Urząd Marszałkowski w Łodzi.
"Klinika jest w tej chwili wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt, jakiego nie ma nie tylko w naszym województwie. Są tu również ludzie, którzy potrafią w pełni ten sprzęt wykorzystać" - powiedział kierownik kliniki prof. Marian Brocki.
Podkreślił, że do kliniki przyjeżdżają chorzy z całej Polski, którzy byli już operowani w swoim regionie, ale zabiegi te nie przyniosły rezultatu i lekarze kazali im szukać "lepszej kliniki". "Przyjeżdżają też ludzie z ościennych krajów Unii Europejskiej" - dodał Brocki.
Obecny na otwarciu rektor Uniwersytetu Medycznego Paweł Górski podkreślił, że klinika jest potrzebna nie tylko mieszkańcom Łodzi i regionu, ale jego uczelni.
"Nowoczesny szpital i nowoczesna klinika to także nowoczesna oferta dydaktyczna dla Polaków i nie tylko Polaków. Dzięki tej klinice wzbogaca się materiał dydaktyczny, a Uniwersytet Medyczny staje się bardzo nowoczesnym miejscem nauczania" - powiedział rektor UM Paweł Górski.
Dodał, że rozpoczął już starania o to, by Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Wojskowej Akademii Medycznej - Centralny Szpital Weteranów w Łodzi wszedł w "ofertę NATO-wską". "Do tego dążymy. Mając doskonale wyposażoną klinikę zabiegową, wysoko wykwalifikowaną kadrę, bardzo dobre warunki techniczne oraz znakomite położenie - w centrum Polski z całkiem niezłym lotniskiem mogącym przyjąć duże samoloty - mamy optymalne warunki do tego, żeby wejść w ofertę dla NATO, które jest zainteresowane propozycją leczenia u nas swoich żołnierzy" - wyjaśnił Górski. Dodał, że dla szpitala rozpoczęcie współpracy z NATO wiązałoby się m.in. ze znaczącą poprawą sytuacji finansowej.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |


naukawpolsce.pl | dodane 29-09-2010





