Tłumaczenie języka migowego
Z ARCHIWUM PRZEGLĄDU EUREKA
Już piąty rok na Politechnice Śląskiej tworzony jest program przekształcający tekst pisany w animacje języka migowego dla nie słyszących. Zespół informatyków i lingwistów otrzymał właśnie kolejny grant KBN na kontynuację tych prac. Aktualnie trwają testy drugiego, udoskonalonego prototypu automatycznego tłumacza. Na bazie projektu, w ramach 6 Programu Ramowego UE została nawiązana współpraca z naukowcami z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii dotycząca wykonania programu umożliwiającego komunikację dwustronną z niesłyszącymi.
Ludzie posługujący się językiem migowym mają kłopoty z czytaniem. Dotyczy to szczególnie dzieci dopiero zaczynających naukę. Brak automatycznego systemu przekształcającego pliki tekstowe w animacje gestów języka migowego jest również poważną przeszkodą, utrudniającą nie słyszącym pracę przy komputerze i korzystanie z internetu. Ten problem postanowiono rozwiązać na Politechnice Śląskiej tworząc odpowiedni program, przydatny w sytuacjach gdy zatrudnienie żywego tłumacza jest niemożliwe lub zbyt kłopotliwe.
Główna trudność polega na tym, że język pisany i język migowy różnią się składnią, więc nie wystarczy prosta zamiana znaków pisma na znaki gestów. Potrzebny jest również system rozpoznający struktury gramatyczne języka pisanego i wyszukujący ich odpowiedniki w gramatyce języka migowego. Pracuje nad tym odrębny zespół lingwistów pod kierunkiem dr Niny Suszczańskiej.
Ponadto, istnieją również narodowe języki migowe, więc system automatycznego tłumacza znaków pisanych na gesty należy tworzyć niezależnie dla każdego języka narodowego. Pewne reguły ustalone przy pracach na polską wersją są jednak uniwersalne i mogą stanowić podstawę systemów tłumaczących w innych językach. W chwili obecnej przedmiotem prac są hiszpański i angielski.
Oprócz rozwiązywania problemów lingwistycznych doskonalony jest system animacji komputerowych, tak aby postać animowanego tłumacza poruszała się w sposób jak najbardziej naturalny, np. podkreślając gesty dłoni mimiką twarzy. Pierwsza, prototypowa wersja tłumacza zamiast twarzy miała jedynie biały owal.
Projekt jest jeszcze na etapie testów wewnętrznych. Wciąż odkrywane są i usuwane różne nieadekwatności tłumaczenia. W dalszej perspektywie przewiduje się opracowanie systemu tłumaczenia mowy na język migowy, a następnie odwrócenie kierunku komunikacji i przekształcanie w mowę, gestów rejestrowanych przez kamerę. Wdrożeniem projektu zainteresowana jest hiszpańska firma Telefonica
/Przegląd EUREKA Nr 2(36)/2004, ELEKTRONIKA, AUTOMATYKA i ROBOTYKA, INFORMATYKA i TELEKOMUNIKACJA, Informatyka/
Ludzie posługujący się językiem migowym mają kłopoty z czytaniem. Dotyczy to szczególnie dzieci dopiero zaczynających naukę. Brak automatycznego systemu przekształcającego pliki tekstowe w animacje gestów języka migowego jest również poważną przeszkodą, utrudniającą nie słyszącym pracę przy komputerze i korzystanie z internetu. Ten problem postanowiono rozwiązać na Politechnice Śląskiej tworząc odpowiedni program, przydatny w sytuacjach gdy zatrudnienie żywego tłumacza jest niemożliwe lub zbyt kłopotliwe.
Główna trudność polega na tym, że język pisany i język migowy różnią się składnią, więc nie wystarczy prosta zamiana znaków pisma na znaki gestów. Potrzebny jest również system rozpoznający struktury gramatyczne języka pisanego i wyszukujący ich odpowiedniki w gramatyce języka migowego. Pracuje nad tym odrębny zespół lingwistów pod kierunkiem dr Niny Suszczańskiej.
Ponadto, istnieją również narodowe języki migowe, więc system automatycznego tłumacza znaków pisanych na gesty należy tworzyć niezależnie dla każdego języka narodowego. Pewne reguły ustalone przy pracach na polską wersją są jednak uniwersalne i mogą stanowić podstawę systemów tłumaczących w innych językach. W chwili obecnej przedmiotem prac są hiszpański i angielski.
Oprócz rozwiązywania problemów lingwistycznych doskonalony jest system animacji komputerowych, tak aby postać animowanego tłumacza poruszała się w sposób jak najbardziej naturalny, np. podkreślając gesty dłoni mimiką twarzy. Pierwsza, prototypowa wersja tłumacza zamiast twarzy miała jedynie biały owal.
Projekt jest jeszcze na etapie testów wewnętrznych. Wciąż odkrywane są i usuwane różne nieadekwatności tłumaczenia. W dalszej perspektywie przewiduje się opracowanie systemu tłumaczenia mowy na język migowy, a następnie odwrócenie kierunku komunikacji i przekształcanie w mowę, gestów rejestrowanych przez kamerę. Wdrożeniem projektu zainteresowana jest hiszpańska firma Telefonica
/Przegląd EUREKA Nr 2(36)/2004, ELEKTRONIKA, AUTOMATYKA i ROBOTYKA, INFORMATYKA i TELEKOMUNIKACJA, Informatyka/
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |


zdrowemiasto.pl / Przegląd EUREKA | dodane 03-04-2009





