
Fot. Photos8.com
Ucieczka w pracę (37%) oraz unikanie seksu tłumaczone zmęczeniem (32%) to główne sposoby maskowania zaburzeń seksualnych u mężczyzn. Jednocześnie ponad 1/5 panów uważa, że przedłużająca się niemoc w sypialni może prowadzić do rozpadu związku – wynika z raportu On Board PR „Zaburzenia seksualne u mężczyzn – obraz problemu oczami kobiet i mężczyzn malowany”.
Wśród najczęstszych sposobów maskowania zaburzeń seksualnych u mężczyzn ankietowani wymieniają ucieczkę w pracę oraz tłumaczenie się zmęczeniem. Największe różnice we wskazaniach widoczne są przy odpowiedziach: „odczuwa brak zainteresowania seksem” (8% kobiet i 17% mężczyzn) i „obwinia partnerkę za niechęć do seksu z nią” (14% mężczyzn i 6% kobiet). Niespełna 10% panów ukrywa zaburzenia seksualne przed partnerką, zasłaniając się odczuwaniem różnych dolegliwości.

- To pokazuje, jak wielka jest potrzeba budowania komunikacji do mężczyzn z uwzględnieniem nie tylko ich sposobu myślenia, ale też obaw, oczekiwań i sposobu definiowania męskości. Mimo, że mężczyźni ogólnie określani są jako „twardzi”, w kwestiach związanych z zaburzeniach seksualnymi potrzebują bardzo delikatnego i wyważonego podejścia. To bardzo trudne zadanie, które wymaga przemyślanej strategii oraz wzajemnej współpracy specjalistów od komunikacji, ekspertów z dziedziny medycyny, seksuologii oraz mediów i przedstawicieli środowisk pacjenckich – wyjaśnia Diana Sobolewska, PR Consultant w On Board PR.
Zaburzenia seksualne u mężczyzny mogą prowadzić do spadku samooceny partnerki
Co trzecia Polka zapytana o to, jak reaguje kobieta, kiedy zauważa u swojego partnera zaburzenia seksualne odpowiada, że myśli, że nie wzbudza u niego pożądania. Natomiast tylko 19% mężczyzn zdaje sobie sprawę z tego, że kobiety mogą upatrywać przyczyn ich problemów w sobie. Natomiast więcej panów (20%) niż pań (13%) myśli, że partnerka w przypadku zauważenia u nich zaburzeń seksualnych podejrzewa ich o zdradę. Tylko 1% kobiet jest zdania, że zaburzenia seksualne u partnera są pretekstem do zakończenia związku.
- Trudno dziwić się, że panie w przypadku niedomagania swojego partnera myślą, że problem jest po ich stronie. Kobiety już od okresu dojrzewania doświadczają pożądania ze strony mężczyzn. Dzięki temu czują się atrakcyjne. Jednak kiedy mężczyzna unika zbliżenia lub widoczny jest brak reakcji fizycznej, jego partnerka myśli, że nie wzbudza pożądania i obwinia siebie za tę sytuację. Dlatego poczucie własnej wartości spada nie tylko u mężczyzny doświadczającego zaburzeń seksualnych, ale także u jego partnerki – dodaje prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

Niemoc w sypialni a przyszłość związku
Jak wynika z raportu „Zaburzenia seksualne u mężczyzn – obraz problemu oczami kobiet i mężczyzn malowany” , ponad 1/5 mężczyzn uważa, że utrzymujące się zaburzenia seksualne mogą prowadzić do rozpadu związku. Podobnie myśli 14% Polek.
- Młodzi mężczyźni, czyli ci którzy wzięli udział w badaniu, jeszcze nie do końca są świadomi problemów, jakie mogą wywołać zaburzenia seksualne. Dlatego myślę, że ci respondenci, których zdaniem problemy w sferze seksualnej mogą prowadzić do rozpadu związku, najprawdopodobniej mają zmysłową i wymagającą pod względem seksu partnerkę. Wtedy ich zdaniem niespełnienie oczekiwań drugiej osoby pod tym względem, może doprowadzić do nieszczęścia, jakim jest zakończenie związku – tłumaczy prof. Zbigniew Lew-Starowicz.
Badanie zostało zrealizowane między 7 a 15 czerwca 2012 roku metodą internetowych standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych (CAWI) przez agencję SW Research na autorskim oprogramowaniu „3S” zintegrowanym z panelem internetowym StudentsWatch.pl. Próba badawcza miała charakter losowy. Badaniem objęto łącznie 1500 internautów w wieku 16-49 lat.
Wśród najczęstszych sposobów maskowania zaburzeń seksualnych u mężczyzn ankietowani wymieniają ucieczkę w pracę oraz tłumaczenie się zmęczeniem. Największe różnice we wskazaniach widoczne są przy odpowiedziach: „odczuwa brak zainteresowania seksem” (8% kobiet i 17% mężczyzn) i „obwinia partnerkę za niechęć do seksu z nią” (14% mężczyzn i 6% kobiet). Niespełna 10% panów ukrywa zaburzenia seksualne przed partnerką, zasłaniając się odczuwaniem różnych dolegliwości.
- To pokazuje, jak wielka jest potrzeba budowania komunikacji do mężczyzn z uwzględnieniem nie tylko ich sposobu myślenia, ale też obaw, oczekiwań i sposobu definiowania męskości. Mimo, że mężczyźni ogólnie określani są jako „twardzi”, w kwestiach związanych z zaburzeniach seksualnymi potrzebują bardzo delikatnego i wyważonego podejścia. To bardzo trudne zadanie, które wymaga przemyślanej strategii oraz wzajemnej współpracy specjalistów od komunikacji, ekspertów z dziedziny medycyny, seksuologii oraz mediów i przedstawicieli środowisk pacjenckich – wyjaśnia Diana Sobolewska, PR Consultant w On Board PR.
Zaburzenia seksualne u mężczyzny mogą prowadzić do spadku samooceny partnerki
Co trzecia Polka zapytana o to, jak reaguje kobieta, kiedy zauważa u swojego partnera zaburzenia seksualne odpowiada, że myśli, że nie wzbudza u niego pożądania. Natomiast tylko 19% mężczyzn zdaje sobie sprawę z tego, że kobiety mogą upatrywać przyczyn ich problemów w sobie. Natomiast więcej panów (20%) niż pań (13%) myśli, że partnerka w przypadku zauważenia u nich zaburzeń seksualnych podejrzewa ich o zdradę. Tylko 1% kobiet jest zdania, że zaburzenia seksualne u partnera są pretekstem do zakończenia związku.
- Trudno dziwić się, że panie w przypadku niedomagania swojego partnera myślą, że problem jest po ich stronie. Kobiety już od okresu dojrzewania doświadczają pożądania ze strony mężczyzn. Dzięki temu czują się atrakcyjne. Jednak kiedy mężczyzna unika zbliżenia lub widoczny jest brak reakcji fizycznej, jego partnerka myśli, że nie wzbudza pożądania i obwinia siebie za tę sytuację. Dlatego poczucie własnej wartości spada nie tylko u mężczyzny doświadczającego zaburzeń seksualnych, ale także u jego partnerki – dodaje prof. Zbigniew Lew-Starowicz.
Niemoc w sypialni a przyszłość związku
Jak wynika z raportu „Zaburzenia seksualne u mężczyzn – obraz problemu oczami kobiet i mężczyzn malowany” , ponad 1/5 mężczyzn uważa, że utrzymujące się zaburzenia seksualne mogą prowadzić do rozpadu związku. Podobnie myśli 14% Polek.
- Młodzi mężczyźni, czyli ci którzy wzięli udział w badaniu, jeszcze nie do końca są świadomi problemów, jakie mogą wywołać zaburzenia seksualne. Dlatego myślę, że ci respondenci, których zdaniem problemy w sferze seksualnej mogą prowadzić do rozpadu związku, najprawdopodobniej mają zmysłową i wymagającą pod względem seksu partnerkę. Wtedy ich zdaniem niespełnienie oczekiwań drugiej osoby pod tym względem, może doprowadzić do nieszczęścia, jakim jest zakończenie związku – tłumaczy prof. Zbigniew Lew-Starowicz.
Badanie zostało zrealizowane między 7 a 15 czerwca 2012 roku metodą internetowych standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych (CAWI) przez agencję SW Research na autorskim oprogramowaniu „3S” zintegrowanym z panelem internetowym StudentsWatch.pl. Próba badawcza miała charakter losowy. Badaniem objęto łącznie 1500 internautów w wieku 16-49 lat.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Żyj zdrowo, badaj puls – chroń się przed udarem!
- Nowoczesny lek w leczeniu nowotworów mielodysplastycznych dostępny już w 1. linii leczenia
- Zrób sercu przysługę tego lata
- „Otyłość można i trzeba leczyć”. Nowe szanse na większą dostępność terapii
- Ministerstwo Zdrowia wprowadza zmiany w programie B.113. Eksperci i pacjenci dziękują za wysłuchanie postulatów
- Dr Anna Witowicz z Europejskim Certyfikatem Specjalisty Niewydolności Serca
- Jest ostateczna lipcowa lista refundacyjna. Dużo ważnych zmian w onkologii
- Czy seniorzy będą mieli dostęp do najskuteczniejszejochrony przeciw grypie?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |