Wrocławska Akademia Medyczna chce być uniwersytetem
INFORMATOR. Kraj

Fot. zdrowemiasto.pl
Wrocławska Akademia Medyczna chce zmienić nazwę na Uniwersytet Medyczny. Uchwałę w tej sprawie podjął już Senat uczelni; teraz przygotowywana jest dokumentacja, która trafi do Ministerstwa Zdrowia.
Według rzecznika wrocławskiej Akademii Medycznej Arkadiusza Foerstera, zmiana nazwy podniesie prestiż szkoły i ułatwi jej kontakty z instytucjami naukowymi i uczelniami w innym państwach europejskich. "Dziś jesteśmy jedyną uczelnią medyczną w Polsce, która nie zmieniła nazwy na Uniwersytet Medyczny. W kontaktach z instytucjami naukowymi w Europie zdarza się, że musimy tłumaczyć, jaki status ma +Akademia+, ponieważ tam funkcjonują właśnie Uniwersytety Medyczne" - tłumaczył rzecznik.
Starania o zmianę nazwy są możliwe dzięki otrzymaniu przez Wydział Nauk o Zdrowiu uprawnień do nadawania stopnia doktora. "Wydział stał się tym samym szóstym kierunkiem, na którym uczelnia może nadawać taki stopień" - mówił rzecznik.
30 września uprawnienia do nadawania habilitacji i prowadzenia procedur profesorskich zawieszono Wydziałowi Lekarskiemu wrocławskiej AM. Miało to związek z przeciągającym się postępowaniem w sprawie rzekomego plagiatu, jakiego miał dopuścić się ówczesny rektor prof. Ryszard Andrzejak. O plagiat oskarżyła go "Solidarność'80", według której, profesor przepisał ok. 90 fragmentów z prac prof. Witolda Zatońskiego i prof. Jolanty Antonowicz-Juchniewicz. Andrzejak pod koniec października został zawieszony przez minister zdrowia. P.o. rektora uczelni został prof. Marek Ziętek, dotychczasowy prorektor ds. nauki.
Wrocławska Akademia Medyczna powstała 1 stycznia 1950 r. z przekształcenia wydziału lekarskiego tamtejszego Uniwersytetu i Politechniki oraz oddziału farmacji i stomatologii. Już w pierwszych dziesięcioleciach działalności mogła pochwalić się znacznymi osiągnięciami. W 1958 r. prof. Wiktor Bross wykonał tam pierwszą w Polsce operację na otwartym sercu, a w marcu 1966 r. pierwszą operację przeszczepienia nerki od żywego dawcy.
Na uczelni pracuje dziś niemal 2 tys. osób, z czego ponad tysiąc to pracownicy akademiccy. Największą inwestycją wrocławskiej Akademii Medycznej jest budowa Centrum Klinicznego. Tworzy je dziewięć dużych obiektów, w których działają lub w niedługim czasie rozpoczną działalność przychodnie i kliniki wchodzące w skład Akademickiego Szpitala Klinicznego im. Jana Mikulicza-Radeckiego. Zakończenie budowy planowane jest na marzec 2011 r.
Według rzecznika wrocławskiej Akademii Medycznej Arkadiusza Foerstera, zmiana nazwy podniesie prestiż szkoły i ułatwi jej kontakty z instytucjami naukowymi i uczelniami w innym państwach europejskich. "Dziś jesteśmy jedyną uczelnią medyczną w Polsce, która nie zmieniła nazwy na Uniwersytet Medyczny. W kontaktach z instytucjami naukowymi w Europie zdarza się, że musimy tłumaczyć, jaki status ma +Akademia+, ponieważ tam funkcjonują właśnie Uniwersytety Medyczne" - tłumaczył rzecznik.
Starania o zmianę nazwy są możliwe dzięki otrzymaniu przez Wydział Nauk o Zdrowiu uprawnień do nadawania stopnia doktora. "Wydział stał się tym samym szóstym kierunkiem, na którym uczelnia może nadawać taki stopień" - mówił rzecznik.
30 września uprawnienia do nadawania habilitacji i prowadzenia procedur profesorskich zawieszono Wydziałowi Lekarskiemu wrocławskiej AM. Miało to związek z przeciągającym się postępowaniem w sprawie rzekomego plagiatu, jakiego miał dopuścić się ówczesny rektor prof. Ryszard Andrzejak. O plagiat oskarżyła go "Solidarność'80", według której, profesor przepisał ok. 90 fragmentów z prac prof. Witolda Zatońskiego i prof. Jolanty Antonowicz-Juchniewicz. Andrzejak pod koniec października został zawieszony przez minister zdrowia. P.o. rektora uczelni został prof. Marek Ziętek, dotychczasowy prorektor ds. nauki.
Wrocławska Akademia Medyczna powstała 1 stycznia 1950 r. z przekształcenia wydziału lekarskiego tamtejszego Uniwersytetu i Politechniki oraz oddziału farmacji i stomatologii. Już w pierwszych dziesięcioleciach działalności mogła pochwalić się znacznymi osiągnięciami. W 1958 r. prof. Wiktor Bross wykonał tam pierwszą w Polsce operację na otwartym sercu, a w marcu 1966 r. pierwszą operację przeszczepienia nerki od żywego dawcy.
Na uczelni pracuje dziś niemal 2 tys. osób, z czego ponad tysiąc to pracownicy akademiccy. Największą inwestycją wrocławskiej Akademii Medycznej jest budowa Centrum Klinicznego. Tworzy je dziewięć dużych obiektów, w których działają lub w niedługim czasie rozpoczną działalność przychodnie i kliniki wchodzące w skład Akademickiego Szpitala Klinicznego im. Jana Mikulicza-Radeckiego. Zakończenie budowy planowane jest na marzec 2011 r.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |


naukawpolsce.pl | dodane 27-12-2010





