
Fot. zdrowemiasto.pl
O lokatorach naszego ciała, nadciśnieniu tętniczym, leczeniu nerkozastępczym będzie mowa 20 listopada, podczas warsztatów i wykładów MEDICALIA 2010. Dzień Nauki pod takim właśnie tytułem jest organizowany w Bydgoszczy w Collegium Medicum UMK.
"+Medicalia+ to impreza cykliczna, odbywająca się co roku" - informuje PAP Aleksandra Konopka z Działu Promocji i Informacji CM UMK. Goście mają wówczas okazję zwiedzić katedry i zakłady uczelni, obejrzeć, czym zajmują się naukowcy, dotknąć sprzętu i preparatów.
Jak mówi Konopka zainteresowanie jest ogromne. Zapisy trwały od 8 do 19 listopada, ale "już w pierwszy dzień zapisów nie było wolnych miejsc".
Na Medicalia przychodzi głównie młodzież licealna i gimnazjalna z Bydgoszczy i terenu województwa, choć odwiedzają je też rodzice z dziećmi w wieku 7-10 lat oraz osoby starsze.
Uczelnia szykuje na ten dzień wykłady i warsztaty, w których uczestnicy mogą wziąć czynny udział.
"Naszym hitem są Tajemnice i rytuały sali operacyjnej" - zdradza Konopka. Młodzież ma okazję wejść na salę operacyjną, zobaczyć, jak chirurg i instrumentariuszka przygotowują się do zabiegu oraz dotknąć narzędzi chirurgicznych, tych klasycznych i najnowszych, wykorzystywanych przy wykonywaniu laparoskopii.
Nie zabraknie też zabiegu z udziałem narzędzi. "W tym roku profesor zademonstruje operację, gdzie zamiast człowieka na stole operacyjnym znajdzie się dynia i arbuz" - mówi Konopka.
Podczas tegorocznych Medicaliów można przekonać się, jaką rolę odgrywa współczesna medycyna sądowa, zobaczyć stymulację ekspertyzy chemiczno-toksykologicznej, przekonać się, z czego składa się dym tytoniowy i co się z nim dzieje, kiedy dostanie się do organizmu.
Zainteresowani mogą sami wykonać badanie USG, zobaczyć, jak wygląda sala porodowa oraz sala cięć cesarskich. Uczelnia przygotowała również warsztaty z mikroskopem - obserwacje bakterii i grzybów.
"+Medicalia+ to impreza cykliczna, odbywająca się co roku" - informuje PAP Aleksandra Konopka z Działu Promocji i Informacji CM UMK. Goście mają wówczas okazję zwiedzić katedry i zakłady uczelni, obejrzeć, czym zajmują się naukowcy, dotknąć sprzętu i preparatów.
Jak mówi Konopka zainteresowanie jest ogromne. Zapisy trwały od 8 do 19 listopada, ale "już w pierwszy dzień zapisów nie było wolnych miejsc".
Na Medicalia przychodzi głównie młodzież licealna i gimnazjalna z Bydgoszczy i terenu województwa, choć odwiedzają je też rodzice z dziećmi w wieku 7-10 lat oraz osoby starsze.
Uczelnia szykuje na ten dzień wykłady i warsztaty, w których uczestnicy mogą wziąć czynny udział.
"Naszym hitem są Tajemnice i rytuały sali operacyjnej" - zdradza Konopka. Młodzież ma okazję wejść na salę operacyjną, zobaczyć, jak chirurg i instrumentariuszka przygotowują się do zabiegu oraz dotknąć narzędzi chirurgicznych, tych klasycznych i najnowszych, wykorzystywanych przy wykonywaniu laparoskopii.
Nie zabraknie też zabiegu z udziałem narzędzi. "W tym roku profesor zademonstruje operację, gdzie zamiast człowieka na stole operacyjnym znajdzie się dynia i arbuz" - mówi Konopka.
Podczas tegorocznych Medicaliów można przekonać się, jaką rolę odgrywa współczesna medycyna sądowa, zobaczyć stymulację ekspertyzy chemiczno-toksykologicznej, przekonać się, z czego składa się dym tytoniowy i co się z nim dzieje, kiedy dostanie się do organizmu.
Zainteresowani mogą sami wykonać badanie USG, zobaczyć, jak wygląda sala porodowa oraz sala cięć cesarskich. Uczelnia przygotowała również warsztaty z mikroskopem - obserwacje bakterii i grzybów.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |


naukawpolsce.pl | dodane 20-11-2010





