W Krakowie otwarto Pracownię Inżynierii Komórkowej i Tkankowej
INFORMATOR. Kraj

Fot. naukawpolsce.pl
W Krakowie na terenie III Kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego otwarto nowoczesną Pracownię Inżynierii Komórkowej i Tkankowej. To jednostka, w której hodowane są komórki ludzkiej skóry, wykorzystywane m.in. do leczenia oparzeń i trudno gojących się ran.
Pracownia to wspólna inicjatywa Małopolskiego Centrum Biotechnologii oraz Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ.
Nowoczesne laboratorium ma 68 mkw. powierzchni. Adaptacja pomieszczeń i zakup aparatury kosztowały w sumie ok. 1,3 mln zł, a były finansowane w ramach dwóch projektów "Małopolskie Centrum Biotechnologii" oraz "Biotechnologia Molekularna dla Zdrowia".
Pracownia jest wyposażona m.in. w inkubatory, w których hoduje się komórki, komory laminarne, wirówki i mikroskopy, aparaty do testów diagnostycznych.
Naukowcy prowadzą badania nad zachowaniem komórek i tkanek poza ludzkim organizmem i hodują komórki skóry ludzkiej.
"Komórki te mogą być wykorzystywane w leczeniu różnego rodzaju ran, przede wszystkim u osób po rozległych oparzeniach i u pacjentów z przewlekłymi, nie gojącymi się ranami. Proponowane przez nas metody są skuteczne i mało obciążające dla pacjenta" - mówiła dziennikarzom kierownik Pracowni Inżynierii Komórkowej i Tkankowej dr Justyna Drukała.
Jak dodała, dotychczas z efektów prac naukowców skorzystało kilkudziesięciu pacjentów uczestniczących w projektach naukowych realizowanych przy współpracy ze szpitalami. "Jesteśmy szczególnie szczęśliwi, że możemy pomagać poparzonym dzieciom" - mówiła dr Drukała.
Małopolskie Centrum Biotechnologii to wspólne przedsięwzięcie UJ i Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. W drugim kwartale przyszłego roku ma ruszyć budowa nowej siedziby centrum, w której znajdą się kolejne pracownie badawczo-laboratoryjne. Inwestycja ma być ukończona w 2012 r. "Mamy ambicję, by Kraków stał się zagłębiem biotechnologii. Służy temu powołanie Centrum Biotechnologii oraz organizowane od kilku lat międzynarodowe kongresy Eurobiotech" - mówił prof. Kazimierz Strzałka, kierownik Małopolskiego Centrum Biotechnologii.
Pracownia to wspólna inicjatywa Małopolskiego Centrum Biotechnologii oraz Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ.
Nowoczesne laboratorium ma 68 mkw. powierzchni. Adaptacja pomieszczeń i zakup aparatury kosztowały w sumie ok. 1,3 mln zł, a były finansowane w ramach dwóch projektów "Małopolskie Centrum Biotechnologii" oraz "Biotechnologia Molekularna dla Zdrowia".
Pracownia jest wyposażona m.in. w inkubatory, w których hoduje się komórki, komory laminarne, wirówki i mikroskopy, aparaty do testów diagnostycznych.
Naukowcy prowadzą badania nad zachowaniem komórek i tkanek poza ludzkim organizmem i hodują komórki skóry ludzkiej.
"Komórki te mogą być wykorzystywane w leczeniu różnego rodzaju ran, przede wszystkim u osób po rozległych oparzeniach i u pacjentów z przewlekłymi, nie gojącymi się ranami. Proponowane przez nas metody są skuteczne i mało obciążające dla pacjenta" - mówiła dziennikarzom kierownik Pracowni Inżynierii Komórkowej i Tkankowej dr Justyna Drukała.
Jak dodała, dotychczas z efektów prac naukowców skorzystało kilkudziesięciu pacjentów uczestniczących w projektach naukowych realizowanych przy współpracy ze szpitalami. "Jesteśmy szczególnie szczęśliwi, że możemy pomagać poparzonym dzieciom" - mówiła dr Drukała.
Małopolskie Centrum Biotechnologii to wspólne przedsięwzięcie UJ i Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. W drugim kwartale przyszłego roku ma ruszyć budowa nowej siedziby centrum, w której znajdą się kolejne pracownie badawczo-laboratoryjne. Inwestycja ma być ukończona w 2012 r. "Mamy ambicję, by Kraków stał się zagłębiem biotechnologii. Służy temu powołanie Centrum Biotechnologii oraz organizowane od kilku lat międzynarodowe kongresy Eurobiotech" - mówił prof. Kazimierz Strzałka, kierownik Małopolskiego Centrum Biotechnologii.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |


naukawpolsce.pl | dodane 01-11-2010





