W 2011 r. zmiany na uczelniach i w instytucjach naukowych
INFORMATOR. Kraj

Fot. zdrowemiasto.pl
Od stycznia wejdą w życie nowe przepisy dotyczące oceny jakości jednostek naukowych i ich finansowania. Instytuty naukowe oraz wydziały uczelni, które najsłabiej wypadły w ostatniej ocenie resortu nauki dostaną na 2011 r. o połowę mniejszą dotację.
Jak powiedziała PAP minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka, od nowego roku będzie obowiązywała nowa kategoryzacja jednostek naukowych. "Od stycznia na innych zasadach przyznajemy środki w ramach tzw. dotacji statutowej. Jednostki kategorii pierwszej znajdą się teraz w kategorii +A+, drugiej i trzeciej - +B+, natomiast czwarta i piąta to będzie teraz kategoria +C+, która zgodnie z nowymi przepisami otrzyma w tym roku dotację tylko na sześć miesięcy" - tłumaczyła Kudrycka.
Dotację na działalność statutową otrzymują instytuty badawcze (dawne jednostki badawczo-rozwojowe), instytuty Polskiej Akademii Nauk, wydziały oraz inne jednostki organizacyjne uczelni prowadzące badania naukowe (np. kliniki), fundacje i firmy zajmujące się działalnością naukową. Na początku roku ma powstać Komitet Ewaluacji Jednostek Naukowych (KEJN), którego zadaniem będzie właśnie cykliczna ocena poziomu naukowego instytucji prowadzących badania. Obecnie kategorie przyznaje zespół ekspertów, który bierze pod uwagę personel jednostki, dotychczasowe efekty pracy naukowej, wyposażenie i inne kryteria świadczące o potencjale badawczym ocenianej instytucji.
Dotacje statutowe będą mniejsze, ale więcej pieniędzy na badania ma być rozdzielanych w konkursach. Ich organizacją zajmie się Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz nowo utworzone Narodowe Centrum Nauki. W grudniu została powołana nowa rada Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i stanowisko objął nowy dyrektor centrum - były wiceminister nauki prof. Krzysztof Kurzydłowski.
Ponadto od 1 stycznia zaczyna pracę Komitet Sterujący w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, który będzie przyznawać środki na badania na rzecz obronności.
"Od 1 stycznia rozpocznie się praca NCBR o rozszerzonych kompetencjach. Będzie realizować nie tylko programy strategiczne dla kraju, ale także dotychczasowe projekty celowe, rozwojowe a także na rzecz obronności, co dotychczas było w kompetencji ministra. Cieszę się też, że w składzie komitetu znaleźli się przedstawiciele ministerstwa obrony i ministerstwa spraw wewnętrznych, ponieważ wierzę, że dzięki temu więcej środków przeznaczonych na obronność zostanie wykorzystanych na badania, które doprowadzą do powstania prototypów i wdrożeń, zwłaszcza tych służących poprawie bezpieczeństwa" - powiedziała PAP minister.
Jak wyjaśniła, chodzi o nowe technologie nie tylko na potrzeby armii, ale też ochrony przed różnymi zagrożeniami, np. przestępczością informatyczną lub cyberterroryzmem.
Jak powiedziała PAP minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka, od nowego roku będzie obowiązywała nowa kategoryzacja jednostek naukowych. "Od stycznia na innych zasadach przyznajemy środki w ramach tzw. dotacji statutowej. Jednostki kategorii pierwszej znajdą się teraz w kategorii +A+, drugiej i trzeciej - +B+, natomiast czwarta i piąta to będzie teraz kategoria +C+, która zgodnie z nowymi przepisami otrzyma w tym roku dotację tylko na sześć miesięcy" - tłumaczyła Kudrycka.
Dotację na działalność statutową otrzymują instytuty badawcze (dawne jednostki badawczo-rozwojowe), instytuty Polskiej Akademii Nauk, wydziały oraz inne jednostki organizacyjne uczelni prowadzące badania naukowe (np. kliniki), fundacje i firmy zajmujące się działalnością naukową. Na początku roku ma powstać Komitet Ewaluacji Jednostek Naukowych (KEJN), którego zadaniem będzie właśnie cykliczna ocena poziomu naukowego instytucji prowadzących badania. Obecnie kategorie przyznaje zespół ekspertów, który bierze pod uwagę personel jednostki, dotychczasowe efekty pracy naukowej, wyposażenie i inne kryteria świadczące o potencjale badawczym ocenianej instytucji.
Dotacje statutowe będą mniejsze, ale więcej pieniędzy na badania ma być rozdzielanych w konkursach. Ich organizacją zajmie się Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz nowo utworzone Narodowe Centrum Nauki. W grudniu została powołana nowa rada Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i stanowisko objął nowy dyrektor centrum - były wiceminister nauki prof. Krzysztof Kurzydłowski.
Ponadto od 1 stycznia zaczyna pracę Komitet Sterujący w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, który będzie przyznawać środki na badania na rzecz obronności.
"Od 1 stycznia rozpocznie się praca NCBR o rozszerzonych kompetencjach. Będzie realizować nie tylko programy strategiczne dla kraju, ale także dotychczasowe projekty celowe, rozwojowe a także na rzecz obronności, co dotychczas było w kompetencji ministra. Cieszę się też, że w składzie komitetu znaleźli się przedstawiciele ministerstwa obrony i ministerstwa spraw wewnętrznych, ponieważ wierzę, że dzięki temu więcej środków przeznaczonych na obronność zostanie wykorzystanych na badania, które doprowadzą do powstania prototypów i wdrożeń, zwłaszcza tych służących poprawie bezpieczeństwa" - powiedziała PAP minister.
Jak wyjaśniła, chodzi o nowe technologie nie tylko na potrzeby armii, ale też ochrony przed różnymi zagrożeniami, np. przestępczością informatyczną lub cyberterroryzmem.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |


naukawpolsce.pl | dodane 04-01-2011





