
Fot. zdrowemiasto.pl
Diabetologia, ze swoją niespełna 100-letnią historią, jest jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się gałęzi medycyny. Przełom, który dokonał się na przestrzeni lat, wpłynął nie tylko na zdrowie pacjentów, ale też diametralnie zmienił jakość ich życia.
100 lat temu diagnoza „cukrzyca” była jak wyrok. Oznaczała dla pacjenta powolną śmierć, na której opóźnienie szansę dawała tylko wyniszczająca dieta. Odkrycie insuliny w 1921 roku i rozpoczęcie jej produkcji na masową skalę znacznie wydłużyło życie pacjentów, a także wpłynęło na jego jakość - chorym wracały siły i przybierali na wadze. Terapia była jednak daleka od ideału – wywoływała silne alergie, które mogły prowadzić nawet do wstrząsów anafilaktycznych. Dynamiczny rozwój diabetologii pozwolił na oczyszczenie leku oraz wyprodukowanie półsyntetycznej ludzkiej insuliny, co rozwiązało problem alergii.

Zdjęcie pacjentki przed i po terapii insulinowej, 1922 r. Zdjęcie udostępnione za zgodą “Thomas Fisher Rare Book Library”.
Prawdziwym przełomem było odkrycie analogów insuliny (szybko i długo działających), które różnią się od insuliny ludzkiej (krótko i długo działającej oraz o pośrednim czasie działania NPH) jednym lub kilkoma aminokwasami. Ta mała zmiana ma jednak duży wpływ na poprawę komfortu życia pacjentów. Szybko działające analogi insuliny są wchłaniane w krótszym czasie po wstrzyknięciu, co zbliża profil ich działania do występującego u zdrowych ludzi po posiłkach. Dzięki temu diabetycy nie muszą zwiększać porcji posiłków, ani rezygnować z aktywności fizycznej, co sprzyja zachowaniu prawidłowego trybu życia. Analogi długo działające (np. glargine) zachowują stałe, równomierne stężenie przez całą dobę zapewniając tym samym odpowiedni poziom insuliny w nocy oraz między posiłkami. Dzięki temu ryzyko hipoglikemii w nocy zostało znacznie obniżone. Szczególnie korzystne dla pacjentów jest łączne podawanie analogów krótko działających (podawanych przy posiłkach) z długo działającymi (na noc). Taka kombinacja najwierniej naśladuje wydzielanie insuliny u zdrowej osoby.

Lepore M. i wsp., Diabetologia, 2000, nr 49
Innowacyjność nie ogranicza się jedynie do samej insuliny. W dzisiejszym portfolio kierowanym do osób z cukrzycą znajdziemy nowoczesne peny, które wyróżniają się nie tylko użytecznością, ale również designem. Naukowcy opracowali różne inne leki stosowane w terapii - poczynając od leków doustnych, które pozwalają uniknąć uciążliwych dla niektórych nakłuć, na nowoczesnych lekach inkretynowych, opóźniających rozpoczęcie skomplikowanej insulinowej terapii cukrzycy typu 2, kończąc.
„Udowodniono, że prawidłowo (intensywnie) leczona cukrzyca typu 1 pozwala żyć tak samo długo jak osobom bez cukrzycy i uważam to za największy sukces diabetologii. Wciąż jednak nie potrafimy zapobiegać cukrzycy typu 2, która jest chorobą cywilizacyjną. Niezwykłe znaczenie w ograniczaniu zachorowalności ma uświadamianie populacji, że zmiana diety na zdrową i trybu życia na aktywny może skutecznie obniżyć ryzyko zachorowania” – twierdzi prof. Grzegorz Dzida, ekspert z dziedziny diabetologii.
Obecnie cukrzyca wymaga sporej samokontroli i samoobserwacji. Naukowcy pracują nad opracowaniem sztucznej trzustki, która przypomina działaniem inteligentną pompę insulinową. Pomiary insuliny będą wykonywane automatycznie, a urządzenie dostosuje do nich porcję leku „ucząc się” choroby pacjenta i pozwalając mu wieść normalne życie.
100 lat temu diagnoza „cukrzyca” była jak wyrok. Oznaczała dla pacjenta powolną śmierć, na której opóźnienie szansę dawała tylko wyniszczająca dieta. Odkrycie insuliny w 1921 roku i rozpoczęcie jej produkcji na masową skalę znacznie wydłużyło życie pacjentów, a także wpłynęło na jego jakość - chorym wracały siły i przybierali na wadze. Terapia była jednak daleka od ideału – wywoływała silne alergie, które mogły prowadzić nawet do wstrząsów anafilaktycznych. Dynamiczny rozwój diabetologii pozwolił na oczyszczenie leku oraz wyprodukowanie półsyntetycznej ludzkiej insuliny, co rozwiązało problem alergii.
Zdjęcie pacjentki przed i po terapii insulinowej, 1922 r. Zdjęcie udostępnione za zgodą “Thomas Fisher Rare Book Library”.
Lepore M. i wsp., Diabetologia, 2000, nr 49
Innowacyjność nie ogranicza się jedynie do samej insuliny. W dzisiejszym portfolio kierowanym do osób z cukrzycą znajdziemy nowoczesne peny, które wyróżniają się nie tylko użytecznością, ale również designem. Naukowcy opracowali różne inne leki stosowane w terapii - poczynając od leków doustnych, które pozwalają uniknąć uciążliwych dla niektórych nakłuć, na nowoczesnych lekach inkretynowych, opóźniających rozpoczęcie skomplikowanej insulinowej terapii cukrzycy typu 2, kończąc.
„Udowodniono, że prawidłowo (intensywnie) leczona cukrzyca typu 1 pozwala żyć tak samo długo jak osobom bez cukrzycy i uważam to za największy sukces diabetologii. Wciąż jednak nie potrafimy zapobiegać cukrzycy typu 2, która jest chorobą cywilizacyjną. Niezwykłe znaczenie w ograniczaniu zachorowalności ma uświadamianie populacji, że zmiana diety na zdrową i trybu życia na aktywny może skutecznie obniżyć ryzyko zachorowania” – twierdzi prof. Grzegorz Dzida, ekspert z dziedziny diabetologii.
Obecnie cukrzyca wymaga sporej samokontroli i samoobserwacji. Naukowcy pracują nad opracowaniem sztucznej trzustki, która przypomina działaniem inteligentną pompę insulinową. Pomiary insuliny będą wykonywane automatycznie, a urządzenie dostosuje do nich porcję leku „ucząc się” choroby pacjenta i pozwalając mu wieść normalne życie.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |








