Centrum Badań Innowacyjnych uczelni medycznej w Białymstoku
INFORMATOR. Kraj
naukawpolsce.pl | dodane 23-12-2010
Fot. naukawpolsce.pl
Ponad 12,5 mln zł kosztować ma realizacja projektu utworzenia przez Uniwersytet Medyczny w Białymstoku Centrum Badań Innowacyjnych. Dzięki nowoczesnej aparaturze prowadzone w nim będą badania m.in. w zakresie chorób nowotworowych, układu krążenia i otyłości.
22 grudnia odbyło się na uczelni seminarium podsumowujące projekt, którego realizacja ma zakończyć się w styczniu 2011 roku. Trwają zakupy potrzebnego sprzętu i szkolenie pracowników uczelni; część urządzeń, kupionych wcześniej, już jest wykorzystywana do badań.
Projekt "Utworzenie bazy aparaturowej na rzecz Centrum Badań Innowacyjnych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku" realizowany jest przez uniwersytet od 2009 roku. Całkowity jego koszt to 12,65 mln zł. Dofinansowanie ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Rozwoju Polski Wschodniej wynosi 11,38 mln zł.
W projekcie biorą udział dwa wydziały Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku: lekarski i farmaceutyczny, a także uczelniane Centrum Medycyny Doświadczalnej.
Jak powiedział PAP prorektor ds. nauki na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku, Adam Krętowski, udział w projekcie pozwolił uczelni pozyskać odpowiednie fundusze na zakup sprzętu innowacyjnego najnowszej generacji, którego w Polsce jeszcze nie ma. Poinformował, że wśród zakupionej aparatury znajduje się m.in. sprzęt do badań genetycznych, biologii molekularnej i farmakologicznej.
Prorektor powiedział, że w centrum naukowcy z uczelni będą zajmować się szukaniem genezy i przyczyn różnych chorób, a także sposobów ich leczenia. "Wydział lekarski zajmuje się poszukiwaniem przyczyn chorób nowotworowych, a także chorób metabolicznych - mechanizmów i sposobów lepszego leczenia cukrzycy, otyłości, chorób sercowo-naczyniowych" - zaznaczył prof. Krętowski.
Na seminarium podsumowującym projekt wydziały biorące w nim udział zaprezentowały sprzęt, który do tej pory udało się zakupić. To m.in. pierwsze w Polsce urządzenie do szybkiego sekwencjonowania DNA na skalę genomową - SOLID 4, które pozwala poznać geny człowieka. Jak powiedziała PAP dr Natalia Wawrusiewicz-Kurylonek z Kliniki Endokrynologii, Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, dzięki temu sprzętowi jest możliwe szybkie, w ciągu tygodnia, odczytanie, jak zbudowane są geny człowieka.
Aparatura pomocna będzie w pogłębianiu wiedzy na temat chorób cywilizacyjnych. To przede wszystkim choroby układu sercowo-naczyniowego, choroby metaboliczne m.in. cukrzyca, otyłość i alergia.
"Jeśli zbadamy to molekularne podłoże, czyli zbadamy strukturę DNA, będziemy mogli określić czynniki predysponujące, które wpływają na rozwój danej choroby. Możemy wtedy wprowadzić działania prewencyjne, zgodnie z zasadą: lepiej zapobiegać niż leczyć" - powiedziała Wawrusiewicz-Kurylonek.
Jak wcześniej mówił PAP rzecznik uczelni Lech Chyczewski, dzięki nowoczesnemu sprzętowi i powstaniu Centrum będzie możliwe zintensyfikowanie i usprawnienie badań nad chorobami nowotworowymi.
"W tej chwili wykrycie nowotworu oparte jest na badaniach cytologicznych i histopatologicznych, trwa najkrócej tydzień. My dążymy do tego, żeby ten okres skrócić, żeby rozpoznanie było w ciągu najwyżej trzech dni. Jesteśmy na dobrej drodze, bo dzięki temu projektowi zakupiliśmy nowe procesory, które pozwalają na skrócenie okresu diagnostyki" - mówił Chyczewski.
Oprócz diagnostyki nowotworów, w Centrum będą prowadzone badania nad nowymi markerami nowotworowymi. Centrum zajmie się również poszukiwaniem nowych leków, dzięki którym możliwa byłaby indywidualizacja leczenia chorych - dobranie odpowiednich leków do konkretnych przypadków.
22 grudnia odbyło się na uczelni seminarium podsumowujące projekt, którego realizacja ma zakończyć się w styczniu 2011 roku. Trwają zakupy potrzebnego sprzętu i szkolenie pracowników uczelni; część urządzeń, kupionych wcześniej, już jest wykorzystywana do badań.
Projekt "Utworzenie bazy aparaturowej na rzecz Centrum Badań Innowacyjnych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku" realizowany jest przez uniwersytet od 2009 roku. Całkowity jego koszt to 12,65 mln zł. Dofinansowanie ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Rozwoju Polski Wschodniej wynosi 11,38 mln zł.
W projekcie biorą udział dwa wydziały Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku: lekarski i farmaceutyczny, a także uczelniane Centrum Medycyny Doświadczalnej.
Jak powiedział PAP prorektor ds. nauki na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku, Adam Krętowski, udział w projekcie pozwolił uczelni pozyskać odpowiednie fundusze na zakup sprzętu innowacyjnego najnowszej generacji, którego w Polsce jeszcze nie ma. Poinformował, że wśród zakupionej aparatury znajduje się m.in. sprzęt do badań genetycznych, biologii molekularnej i farmakologicznej.
Prorektor powiedział, że w centrum naukowcy z uczelni będą zajmować się szukaniem genezy i przyczyn różnych chorób, a także sposobów ich leczenia. "Wydział lekarski zajmuje się poszukiwaniem przyczyn chorób nowotworowych, a także chorób metabolicznych - mechanizmów i sposobów lepszego leczenia cukrzycy, otyłości, chorób sercowo-naczyniowych" - zaznaczył prof. Krętowski.
Na seminarium podsumowującym projekt wydziały biorące w nim udział zaprezentowały sprzęt, który do tej pory udało się zakupić. To m.in. pierwsze w Polsce urządzenie do szybkiego sekwencjonowania DNA na skalę genomową - SOLID 4, które pozwala poznać geny człowieka. Jak powiedziała PAP dr Natalia Wawrusiewicz-Kurylonek z Kliniki Endokrynologii, Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, dzięki temu sprzętowi jest możliwe szybkie, w ciągu tygodnia, odczytanie, jak zbudowane są geny człowieka.
Aparatura pomocna będzie w pogłębianiu wiedzy na temat chorób cywilizacyjnych. To przede wszystkim choroby układu sercowo-naczyniowego, choroby metaboliczne m.in. cukrzyca, otyłość i alergia.
"Jeśli zbadamy to molekularne podłoże, czyli zbadamy strukturę DNA, będziemy mogli określić czynniki predysponujące, które wpływają na rozwój danej choroby. Możemy wtedy wprowadzić działania prewencyjne, zgodnie z zasadą: lepiej zapobiegać niż leczyć" - powiedziała Wawrusiewicz-Kurylonek.
Jak wcześniej mówił PAP rzecznik uczelni Lech Chyczewski, dzięki nowoczesnemu sprzętowi i powstaniu Centrum będzie możliwe zintensyfikowanie i usprawnienie badań nad chorobami nowotworowymi.
"W tej chwili wykrycie nowotworu oparte jest na badaniach cytologicznych i histopatologicznych, trwa najkrócej tydzień. My dążymy do tego, żeby ten okres skrócić, żeby rozpoznanie było w ciągu najwyżej trzech dni. Jesteśmy na dobrej drodze, bo dzięki temu projektowi zakupiliśmy nowe procesory, które pozwalają na skrócenie okresu diagnostyki" - mówił Chyczewski.
Oprócz diagnostyki nowotworów, w Centrum będą prowadzone badania nad nowymi markerami nowotworowymi. Centrum zajmie się również poszukiwaniem nowych leków, dzięki którym możliwa byłaby indywidualizacja leczenia chorych - dobranie odpowiednich leków do konkretnych przypadków.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
REKLAMA
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
 |
