
Fot. zdrowemiasto.pl
W piątek w Polsce rusza spis powszechny. Oprócz bezpośrednich wywiadów przeprowadzanych w domach i mieszkaniach Polaków przez rachmistrzów, po raz pierwszy spis prowadzony będzie także przez internet. Potrwa do 30 czerwca.
31 marca w siedzibie Głównego Urzędu Statystycznego odbyła się konferencja inaugurująca Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2011.
Ma on być podzielony na kilka etapów. Od 1 kwietnia do 16 czerwca potrwa tzw. samospis internetowy, z którego mogą skorzystać wszyscy. W kolejnym etapie, od 8 kwietnia do 30 czerwca, telefonicznie spis będą przeprowadzać ankieterzy. W tym samym okresie bezpośrednie wywiady przeprowadzą rachmistrzowie.
Jak powiedział na konferencji pełniący obowiązki prezesa GUS Janusz Witkowski, w zdecydowanej większości pytania nie będą dla Polaków ani trudne, ani wrażliwe. "Liczymy na to, że odpowiedzi będą prawdziwe. Na ich podstawie będziemy budować obraz informacyjny naszego społeczeństwa" - zaznaczył. Wśród "wrażliwych" pytań, na które Polacy nie będą musieli odpowiadać, wymienił te dotyczące: związków nieformalnych, planowanych dzieci czy niepełnosprawności.
Dodał, że udział w spisie jest obowiązkowy. "Reguluje to ustawa o Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań. Zachęcamy, żeby wszyscy wzięli w nim udział" - powiedział.
Jedno z pytań będzie dotyczyło narodowości Polaków. Jak wyjaśnił Witkowski, celem GUS jest badanie struktury ludności. "Jedną z cech, która opisuje nasze społeczeństwo, jest przynależność narodowa lub etniczna, także regionalna. Mamy grupy regionalne, które są także wymienione w ustawie o narodowościach. Jeśli ktoś czuje przynależność do innego narodu czy innej grupy etnicznej, to będzie mógł to wyrazić. (...) Deklaracja jest dobrowolna i każdy będzie mógł zadeklarować swoją tożsamość narodową czy etniczną, zgodnie ze swoim przekonaniem" - zaznaczył. Można będzie także zadeklarować poczucie przynależności do więcej niż jednego narodu bądź grupy etnicznej.
W tegorocznym spisie dane będą pozyskiwane na cztery sposoby - poprzez rejestry administracyjne, internet, wywiady telefoniczne oraz tradycyjne wywiady, przeprowadzone w domach mieszkańców przez rachmistrzów. Będą oni wyposażeni w elektroniczne terminale, za pomocą których będą wypełniali formularze. Dzięki zastosowaniu tych technologii GUS podczas spisu prawie zrezygnuje z papieru.
GUS podczas spisu będzie stosował także technologię GIS (Geographic Information System), aby dbać o kompletność spisu. Dzięki niej zarówno dyspozytorzy w województwach, jak i rachmistrzowie w gminach będą dysponowali cyfrowymi mapami, które będą dostępne na komputerach, jak i na ekranach terminali. Będą to zdjęcia satelitarne bądź lotnicze z naniesionymi na nie adresami. Dzięki temu rachmistrz będzie wiedział, które budynki jeszcze musi odwiedzić. Dane w momencie wprowadzania ich do terminalu będą szyfrowane i przesyłane radiowo do centralnej bazy danych.
Do tej bazy danych będą trafiały także formularze wypełnione w internecie. Informację o tym, że ktoś taki formularz wysłał za pomocą sieci, będzie otrzymywał, także za pomocą terminalu, rachmistrz. W takiej sytuacji już do nas nie zapuka ani nie zadzwoni.
Aby skorzystać ze spisu przez internet, trzeba będzie wejść na stronę internetową: www.stat.gov.pl lub www.spis.gov.pl Następnie trzeba wybrać zakładkę formularz elektroniczny. Pierwszym krokiem jest identyfikacja - podajemy PESEL oraz NIP, a jeśli nie posiadamy NIP-u, to system prosi o podanie miejsca urodzenia i nazwiska panieńskiego matki. Dzięki temu otrzymamy login i hasło, które będą ważne przez dwa tygodnie. Dzięki nim będziemy mogli zalogować się do systemu i wypełnić formularz spisowy. Jeśli ktoś zapomni hasła, będzie musiał skontaktować się z call center, pod numerem 0 800 800 800.
Spis zostanie przeprowadzony równocześnie jako badanie pełne i badanie reprezentacyjne, na dwóch rodzajach formularzy. Badanie pełne ma składać się z 16 pytań. 20 proc. Polaków zostało wylosowanych do badań reprezentacyjnych, bardziej obszernych. Ta wersja zawiera średnio 60 pytań - w tym 16 ze spisu pełnego.
W ramach spisu zostaną zebrane dane obejmujące m.in.: charakterystykę terytorialną, demograficzną, ekonomiczną i edukacyjną, a także migracje wewnętrzne i zagraniczne oraz charakterystykę etniczno-kulturową, ale też wzajemne relacje członków gospodarstwa domowego, rodziny, charakterystykę mieszkań i budynków.
31 marca w siedzibie Głównego Urzędu Statystycznego odbyła się konferencja inaugurująca Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2011.
Ma on być podzielony na kilka etapów. Od 1 kwietnia do 16 czerwca potrwa tzw. samospis internetowy, z którego mogą skorzystać wszyscy. W kolejnym etapie, od 8 kwietnia do 30 czerwca, telefonicznie spis będą przeprowadzać ankieterzy. W tym samym okresie bezpośrednie wywiady przeprowadzą rachmistrzowie.
Jak powiedział na konferencji pełniący obowiązki prezesa GUS Janusz Witkowski, w zdecydowanej większości pytania nie będą dla Polaków ani trudne, ani wrażliwe. "Liczymy na to, że odpowiedzi będą prawdziwe. Na ich podstawie będziemy budować obraz informacyjny naszego społeczeństwa" - zaznaczył. Wśród "wrażliwych" pytań, na które Polacy nie będą musieli odpowiadać, wymienił te dotyczące: związków nieformalnych, planowanych dzieci czy niepełnosprawności.
Dodał, że udział w spisie jest obowiązkowy. "Reguluje to ustawa o Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań. Zachęcamy, żeby wszyscy wzięli w nim udział" - powiedział.
Jedno z pytań będzie dotyczyło narodowości Polaków. Jak wyjaśnił Witkowski, celem GUS jest badanie struktury ludności. "Jedną z cech, która opisuje nasze społeczeństwo, jest przynależność narodowa lub etniczna, także regionalna. Mamy grupy regionalne, które są także wymienione w ustawie o narodowościach. Jeśli ktoś czuje przynależność do innego narodu czy innej grupy etnicznej, to będzie mógł to wyrazić. (...) Deklaracja jest dobrowolna i każdy będzie mógł zadeklarować swoją tożsamość narodową czy etniczną, zgodnie ze swoim przekonaniem" - zaznaczył. Można będzie także zadeklarować poczucie przynależności do więcej niż jednego narodu bądź grupy etnicznej.
W tegorocznym spisie dane będą pozyskiwane na cztery sposoby - poprzez rejestry administracyjne, internet, wywiady telefoniczne oraz tradycyjne wywiady, przeprowadzone w domach mieszkańców przez rachmistrzów. Będą oni wyposażeni w elektroniczne terminale, za pomocą których będą wypełniali formularze. Dzięki zastosowaniu tych technologii GUS podczas spisu prawie zrezygnuje z papieru.
GUS podczas spisu będzie stosował także technologię GIS (Geographic Information System), aby dbać o kompletność spisu. Dzięki niej zarówno dyspozytorzy w województwach, jak i rachmistrzowie w gminach będą dysponowali cyfrowymi mapami, które będą dostępne na komputerach, jak i na ekranach terminali. Będą to zdjęcia satelitarne bądź lotnicze z naniesionymi na nie adresami. Dzięki temu rachmistrz będzie wiedział, które budynki jeszcze musi odwiedzić. Dane w momencie wprowadzania ich do terminalu będą szyfrowane i przesyłane radiowo do centralnej bazy danych.
Do tej bazy danych będą trafiały także formularze wypełnione w internecie. Informację o tym, że ktoś taki formularz wysłał za pomocą sieci, będzie otrzymywał, także za pomocą terminalu, rachmistrz. W takiej sytuacji już do nas nie zapuka ani nie zadzwoni.
Aby skorzystać ze spisu przez internet, trzeba będzie wejść na stronę internetową: www.stat.gov.pl lub www.spis.gov.pl Następnie trzeba wybrać zakładkę formularz elektroniczny. Pierwszym krokiem jest identyfikacja - podajemy PESEL oraz NIP, a jeśli nie posiadamy NIP-u, to system prosi o podanie miejsca urodzenia i nazwiska panieńskiego matki. Dzięki temu otrzymamy login i hasło, które będą ważne przez dwa tygodnie. Dzięki nim będziemy mogli zalogować się do systemu i wypełnić formularz spisowy. Jeśli ktoś zapomni hasła, będzie musiał skontaktować się z call center, pod numerem 0 800 800 800.
Spis zostanie przeprowadzony równocześnie jako badanie pełne i badanie reprezentacyjne, na dwóch rodzajach formularzy. Badanie pełne ma składać się z 16 pytań. 20 proc. Polaków zostało wylosowanych do badań reprezentacyjnych, bardziej obszernych. Ta wersja zawiera średnio 60 pytań - w tym 16 ze spisu pełnego.
W ramach spisu zostaną zebrane dane obejmujące m.in.: charakterystykę terytorialną, demograficzną, ekonomiczną i edukacyjną, a także migracje wewnętrzne i zagraniczne oraz charakterystykę etniczno-kulturową, ale też wzajemne relacje członków gospodarstwa domowego, rodziny, charakterystykę mieszkań i budynków.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Gdzie bije drugie serce Polaków? W jelitach!
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |


naukawpolsce.pl | dodane 31-03-2011





