Książki. Nałóg jedzenia. Doktor Barbadyn radzi jak uwolnić się od nałogu jedzenia
Strona główna » Poczekalnia » Książki » Nałóg jedzenia

Nałóg jedzenia

POCZEKALNIA. Książki

Agata Falkiewicz

rebis.com.pl | dodane 15-03-2011

Marek Bardadyn
 
Doktor Barbadyn radzi, jak uwolnić się od nałogu jedzenia.

Nałóg jedzenia to pierwsze profesjonalne i kompleksowe opracowanie na temat najbardziej rozpowszechnionego obecnie nałogu, jakim jest uzależnienie od jedzenia. Czy odruchowe sięganie po ulubione przysmaki w celu poprawy samopoczucia, słabość do słodyczy, problemy z kontrolowaniem kaloryczności spożywanych posiłków, rozwijająca się nadwaga i otyłość, to jedynie rezultaty zwykłych błędów żywieniowych lub chwilowego pogorszenia nastroju, czy... nałóg jedzenia?

Dowiedz się jak rozpoznać i pokonać najbardziej podstępne uzależnienie, z którego istnienia większość nałogowców w ogóle nie zdaje sobie sprawy. Odzyskaj pełną kontrolę nad swoim apetytem i przekonaj się jak niewiele potrzebujesz, aby znów  cieszyć się doskonałym samopoczuciem, młodzieńczą energią i idealną sylwetką.

Doktor Marek Bardadyn, ekspert w dziedzinie odchudzania, twórca diety strukturalnej zaprezentowanej w bestsellerach Kody młodości (REBIS 2006), Odchudzanie weekendowe (REBIS 2007), Odchudzająca książka kucharska (REBIS 2008), przedstawia niezwykle prostą i skuteczną kurację odwykową, dzięki której jedzenie przestanie działać, jak narkotyk.

* * *
Fragment

 
Nałóg jedzenia to pierwsze profesjonalne i kompleksowe opracowanie na temat najbardziej rozpowszechnionego obecnie nałogu, jakim jest uzależnienie od jedzenia.

„Uzależnienie od narkotyków i uzależnienie od jedzenia są związane z identycznymi mechanizmami przemian biochemicznych. Głód jedzenia i głód narkotyczny usuwane są przez te same procesy, których rezultatem jest wzrost  stężenia dopaminy i innych neuroprzekaźników w strukturach mózgu. W obu przypadkach przemianom podlegają identyczne substancje, a różnice mają charakter przede wszystkim ilościowy. Narkotyki znacznie silniej stymulują wzrost produkcji hormonów szczęścia, ale jednocześnie później następuje silniejszy spadek ich poziomu. Dlatego objawy uzależnienia mają w tym wypadku znacznie gwałtowniejszy przebieg.

Narkoman i uzależniony od jedzenia sięgają po środki uzależniające, by poczuć się lepiej. Nie dlatego, że środek, który wybierają jest potrzebny organizmowi ze względów energetycznych, lecz by zainicjować ciąg reakcji w rezultacie których ulegnie poprawie obecne, odczuwane jako mało komfortowe, położenie.

Mimo, iż z góry wiadomo, że poprawa będzie tylko chwilowa, to dla nałogowca – bez względu na rodzaj uzależnienia – nie ma to znaczenia. Również świadomość, że kolejne okresy głodu będą coraz bardziej dotkliwe, a za powtarzające się wpadki trzeba będzie kiedyś zapłacić co najmniej zdrowiem, nie wystarczy zwykle do wyrwania się z uzależnienia. Wszelkie odległe następstwa nałogu stają się nieistotne, gdy w mózgu coraz bardziej obniża się poziom neuroprzekaźników. Te rodzaje głodu wymagają szybkiego, najlepiej natychmiastowego zaspokojenia.

Dla uzależnionego od narkotyków bodźce związane z brakiem neurotransmiterów są zazwyczaj zbyt intensywne, aby przeciwstawiać się im jedynie siłą woli. Osoba uzależniona od jedzenia miałaby większe szanse na skuteczny odwyk, jednak zwykle postrzega negatywne skutki swojego nałogu jako bardzo odległe, a najczęściej w ogóle nie zdaje sobie sprawy z faktu, że apetyt nad którym coraz częściej nie jest w stanie zapanować, rozwijająca się nadwaga, a potem otyłość i ich wszelkie powikłania są rezultatem zwykłego uzależnienia….”

* * *

Nałóg jedzenia
Autor: Marek Bardadyn
Seria: Dieta i żywienie
image003.jpgOprawa: broszurowa szyta
Wydanie: 1 (2011)
Stron:  120
Format: 180x220
Wydawnictwo: Rebis
ISBN 978-83-7510-613-8

Agata Falkiewicz, 15-03-2011, rebis.com.pl

Poinformuj znajomych o tym artykule:

REKLAMA
hemoroidy Krakow
Leczymy urazy sportowe
hemoroidy szczelina odbytu przetoki zylaki konczyn dolnych
------------

REKLAMA
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
REKLAMA
Leczymy urazy sportowe