
Zdjęcie ilustracyjne
Najnowsze badania pokazują, że o kondycji serca świadczy nie tylko poziom cholesterolu, ale też to, co dzieje się w naszych jelitach. Metaanaliza obejmująca 30 badań z udziałem prawie 49 tys. osób potwierdziła, że wysokie stężenie związku TMAO (produktu przemiany materii powstającego z czerwonego mięsa i innych produktów zwierzęcych) zwiększa ryzyko incydentów sercowo-naczyniowych o 41%, a ryzyko zgonu z jakiejkolwiek przyczyny aż o 55%[1]. Tymczasem, według raportu „Czy Polacy znają Przepis na dobre życie?”[2], ponad połowa Polaków po przebytym zawale wciąż regularnie sięga po słodycze, a 42% wciąż spożywa czerwone mięso, przy jednoczesnym niskim spożyciu warzyw, owoców i ryb. Eksperci podkreślają, że bez zmiany codziennych nawyków żywieniowych trudno mówić o skutecznej profilaktyce sercowej. Akcja „Przepis na dobre życie” dotarła prosto tam, gdzie Polacy jedzą, a dokładnie do barów mlecznych we współpracy z którymi chcemy edukować o holistycznym podejściu do zdrowia.
Słodycze i czerwone mięso zagrażają sercu
Deklaratywnie unikamy fast foodów, ale dane z raportu „Czy Polacy znają przepis na dobre życie?”[3], pokazują, że sposób odżywiania Polaków nadal stanowi duże obciążenie dla serca:
"Wyniki raportu potwierdzają, że styl życia Polaków nadal pozostawia wiele do życzenia, jeśli chodzi o profilaktykę chorób sercowo-naczyniowych. Spożycie przetworzonej żywności, cukru i czerwonego mięsa jest wysokie. Ponadto, jedynie 49% badanych spożywa warzywa i owoce codziennie, a regularne jedzenie ryb deklaruje zaledwie 5% respondentów. Zdrowa dieta to jeden z filarów kardioprotekcji, jednak świadomość jej wpływu na zdrowie serca jest wciąż niewystarczająca. Choć Polacy często rezygnują z fast foodów, nie przekłada się to na wzrost spożycia produktów korzystnych dla układu sercowo-naczyniowego, takich jak warzywa, owoce, tłuszcze roślinne i ryby bogate w kwasy omega-3" – zaznacza prof. dr hab. n. med. Ryszard Piotrowicz, Narodowy Instytut Kardiologii.
Przez wiele lat uważano, że największym zagrożeniem dla zdrowia są tłuszcze i cholesterol. Dziś wiemy, że równie groźne może być zaburzenie flory bakteryjnej w jelitach (tzw. dysbioza). U osób starszych, szczególnie z problemami trawiennymi, nieprawidłowy mikrobiom może prowadzić do powstawania szkodliwego związku TMAO. Najważniejsze jest zatem odpowiednie odżywianie, które pomoże „przestawić” bakterie w jelitach na właściwe tory.[4]
Praktyczne zalecenia dla Polaków:
"To jest prawdziwie holistyczny przepis na dobre życie. Kardiologia idzie ręka w rękę z gastroenerologią. Zadbajmy o to, co jemy i z kim jemy. Nasze serce to doceni, a nasza energia życiowa wzrośnie" – podkreśla prof. dr hab. n. med. Ryszard Piotrowicz, Narodowy Instytut Kardiologii.
Edukacja tam, gdzie Polacy jedzą
W ostatnich tygodniach kampania „Przepis na dobre życie” dotarła do popularnych barów mlecznych w największych miastach Polski, aby promować zdrowie serca. Dzięki edukacyjnym materiałom informacje o zdrowej diecie docierały do szerokiego grona Polaków korzystających z posiłków w tych lokalizacjach.
-------------------
[1] https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/39259062/
[2] chrome-extension://efaidnbmnnnibpcajpcglclefindmkaj/https://kardioprotekcja.pl/wp-content/uploads/2025/04/AkcjaKardioprotekcja_Raport_Przepis_na_dobre_zycie_NOWY_2025_LR-1.pdf
[3] chrome-extension://efaidnbmnnnibpcajpcglclefindmkaj/https://kardioprotekcja.pl/wp-content/uploads/2025/04/AkcjaKardioprotekcja_Raport_Przepis_na_dobre_zycie_NOWY_2025_LR-1.pdf
[4] https://pagodietetyka.pl/tmao-a-choroby-serca-czy-mieso-i-mikrobiom-nas-zabijaja/
Słodycze i czerwone mięso zagrażają sercu
Deklaratywnie unikamy fast foodów, ale dane z raportu „Czy Polacy znają przepis na dobre życie?”[3], pokazują, że sposób odżywiania Polaków nadal stanowi duże obciążenie dla serca:
- Połowa respondentów po incydencie sercowo-naczyniowym regularnie spożywa słodycze i czerwone mięso.
- Słodycze codziennie lub częściej niż raz w tygodniu spożywa łącznie 55% badanych po incydencie sercowo-naczyniowym (17% codziennie, 38% więcej niż raz w tygodniu).
- Czerwone mięso codziennie lub częściej niż raz w tygodniu spożywa łącznie 42% badanych po incydencie sercowo-naczyniowym (5% codziennie, 37% więcej niż raz w tygodniu).
- Jedynie 49% osób po incydencie sercowo-naczyniowym je warzywa i owoce codziennie.
"Wyniki raportu potwierdzają, że styl życia Polaków nadal pozostawia wiele do życzenia, jeśli chodzi o profilaktykę chorób sercowo-naczyniowych. Spożycie przetworzonej żywności, cukru i czerwonego mięsa jest wysokie. Ponadto, jedynie 49% badanych spożywa warzywa i owoce codziennie, a regularne jedzenie ryb deklaruje zaledwie 5% respondentów. Zdrowa dieta to jeden z filarów kardioprotekcji, jednak świadomość jej wpływu na zdrowie serca jest wciąż niewystarczająca. Choć Polacy często rezygnują z fast foodów, nie przekłada się to na wzrost spożycia produktów korzystnych dla układu sercowo-naczyniowego, takich jak warzywa, owoce, tłuszcze roślinne i ryby bogate w kwasy omega-3" – zaznacza prof. dr hab. n. med. Ryszard Piotrowicz, Narodowy Instytut Kardiologii.
Przez wiele lat uważano, że największym zagrożeniem dla zdrowia są tłuszcze i cholesterol. Dziś wiemy, że równie groźne może być zaburzenie flory bakteryjnej w jelitach (tzw. dysbioza). U osób starszych, szczególnie z problemami trawiennymi, nieprawidłowy mikrobiom może prowadzić do powstawania szkodliwego związku TMAO. Najważniejsze jest zatem odpowiednie odżywianie, które pomoże „przestawić” bakterie w jelitach na właściwe tory.[4]
Praktyczne zalecenia dla Polaków:
- Fermentacja to klucz!
Naturalne fermentowane produkty mleczne (jogurty naturalne, kefiry) oraz polskie kiszonki (kapusta, ogórki) to naturalne źródło probiotyków. Regularne ich spożywanie wspiera równowagę mikrobiomu. Warto zatem jeść je codziennie! - Ograniczenie TMAO przez błonnik.
Aby ograniczyć produkcję TMAO, należy ograniczyć czerwone, przetworzone mięso i jednocześnie drastycznie zwiększyć spożycie błonnika prebiotycznego. Błonnik (z płatków owsianych, pełnoziarnistego pieczywa, cebuli, czosnku, roślin strączkowych) „karmi" dobre bakterie, które wypierają te produkujące szkodliwe metabolity. Codzienny koktajl z siemienia lnianego i owsianki jest prostym i skutecznym rozwiązaniem. - Rytuał biesiady wspierający trawienie.
Jedzenie w pośpiechu i stresie negatywnie wpływa na trawienie. Dlatego zaleca się wspólnie celebrowane posiłki z bliskimi, które obniżają poziom stresu, wspierając tym samym cały przewód pokarmowy i ułatwiając przyswajanie składników odżywczych.
"To jest prawdziwie holistyczny przepis na dobre życie. Kardiologia idzie ręka w rękę z gastroenerologią. Zadbajmy o to, co jemy i z kim jemy. Nasze serce to doceni, a nasza energia życiowa wzrośnie" – podkreśla prof. dr hab. n. med. Ryszard Piotrowicz, Narodowy Instytut Kardiologii.
Edukacja tam, gdzie Polacy jedzą
W ostatnich tygodniach kampania „Przepis na dobre życie” dotarła do popularnych barów mlecznych w największych miastach Polski, aby promować zdrowie serca. Dzięki edukacyjnym materiałom informacje o zdrowej diecie docierały do szerokiego grona Polaków korzystających z posiłków w tych lokalizacjach.
-------------------
[1] https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/39259062/
[2] chrome-extension://efaidnbmnnnibpcajpcglclefindmkaj/https://kardioprotekcja.pl/wp-content/uploads/2025/04/AkcjaKardioprotekcja_Raport_Przepis_na_dobre_zycie_NOWY_2025_LR-1.pdf
[3] chrome-extension://efaidnbmnnnibpcajpcglclefindmkaj/https://kardioprotekcja.pl/wp-content/uploads/2025/04/AkcjaKardioprotekcja_Raport_Przepis_na_dobre_zycie_NOWY_2025_LR-1.pdf
[4] https://pagodietetyka.pl/tmao-a-choroby-serca-czy-mieso-i-mikrobiom-nas-zabijaja/
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Dostępna innowacyjna metoda dla pacjentów dializowanych: mniejsze ryzyko powikłań chirurgicznych i krótszy czas rekonwalescencji
- Sezon infekcyjny ruszył. Czy szczepienia powstrzymają falę grypy i RSV?
- Co dalej z leczeniem ostrej porfirii wątrobowej?
- Rak płuca – wyzwanie współczesnej onkologii. Immunoterapia dla chorych w gorszym stanie sprawności.
- Co dziesiąty pacjent jest narażony na zdarzenie niepożądanepodczas leczenia szpitalnego. Większość szpitali wciąż bez elektronicznego systemu raportowania
- Październik to najlepszy moment, by wzmocnić odporność
- Zapowiadane rozszerzenie wskazań do badań PET/CT to ogromna szansa dla chorych
- Potrzebny program pilotażowy dla pacjentów dializowanych – obecne wyceny procedur nefrologicznych nie odzwierciedlają kosztów leczenia
- Infekcja, która nie boli, a zabija – jak brak podstawowego leczenia prowadzi do dramatycznych konsekwencji?
- Żyj zdrowo, badaj puls – chroń się przed udarem!
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |








