Jak przetrwać lato?
Strona główna » Poczekalnia » Rozmowy » Jak przetrwać lato?

Jak przetrwać lato?

POCZEKALNIA. Rozmowy

Karolina Wichrowska, Adriana Misiewicz

zdrowemiasto.pl | dodane 14-08-2014

Barbara Jobda – Prezes Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Onkologicznych
 
Słońce mocno grzeje, lekki wiaterek delikatnie nas ochładza. Czego chcieć więcej? Jednak nie wszystkie możemy się cieszyć latem tak, jak byśmy tego chciały. Osoby cierpiące na choroby nowotworowe powinny szczególnie uważać właśnie o tej porze roku. Zapytaliśmy Barbarę Jobdę – Prezes Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Onkologicznych o to, czy kobiety w trakcie leczenia i bezpośrednio po nim powinny szczególnie uważać na słońce,  jakie aktywności fizyczne są wskazane latem, a także jak się przygotować do podróży.

Czy kobiety chorujące na raka narządów płciowych mogą w pełni korzystać z lata, np. opalać się? Podobno podczas chemioterapii nie wolno wychodzić na słońce…?

Barbara Jobda: Wszystko zależy od tego, na jakim etapie leczenia jest pacjentka, czy jest w trakcie, czy po zakończenia leczenia. Jest to kwestia indywidualna, od której jest uzależnione postępowanie. Jeśli jesteśmy w trakcie leczenia – chemioterapii, radioterapii – to ze słońcem trzeba być bardzo ostrożnym. Przebywania na słońcu (mam tu na myśli, siedzenie pod parasolem, spacery itp.) oczywiście nie można uniknąć, trudno, żeby kobieta siedziała cały czas w domu. Trzeba jednak pamiętać o kremach z filtrem i nakryciu głowy. Natomiast leżenie plackiem przez kilka godzin jest absolutnie niewskazane, niezależnie od tego czy zastosujemy wysoki filtr czy nie. Dotyczy to kobiet zarówno w trakcie leczenia, jak i po leczeniu.
Osoby, które maja przerwę w chemioterapii lub są tuż po jej zakończeniu (mniej niż 6 tygodni) mogą mieć rekcje fotouczulającą, mogą się pojawić brunatne plamy, które ciężko potem zlikwidować. Jest to również niebezpieczne dla zdrowia, bo łatwo o udar.
Z kolei osoby, które są w trakcie radioterapii, bardzo powinny uważać z opalaniem, ponieważ miejsca napromieniania bardzo łatwo ulegają poparzeniom (do 6 tygodni od zakończenia napromieniania). W trakcie leczenia kobieta szybciej się męczy więc już sam wyjazd na urlop w tym czasie nie jest dobrym pomysłem.

A co w przypadku gdyby Panie chciały się ochłodzić w wodzie, np. na basenie czy wykapać w jeziorze?

W okresie do 6 tygodni po zabiegu operacyjnym należy unikać chodzenia na basen, kąpieli w jeziorze czy morzu. Musimy mieć pewność, że wszystkie blizny się zagoiły, żeby nie było możliwości infekcji. Chlor w basenie działa drażniąco, a w jeziorze, czy morzu mogą występować bakterie. Po zagojeniu się ran, przeważnie po 2 miesiącach od operacji, nie ma przeciwskazań, żeby się wybrać nad wodę. Zachowując oczywiście środki ostrożności, takie jak w przypadku zdrowych kobiet.


Czy po operacji można udać się w wakacyjną podróż, np. do dalekich egzotycznych krajów?

Nie ma przeciwskazań do podróżowania samolotem. Jeśli jesteśmy w trakcie leczenia to raczej nie powinniśmy podróżować daleko, z tego względu że jesteśmy osłabione, możemy się gorzej poczuć, znajdujemy się w kraju, gdzie mogą być trudności z porozumieniem się z lekarzem. Lepiej więc podróżować po Polsce. Chorzy na nowotwory generalnie powinni unikać ekstremalnych upałów, dużych wysokości, lodowca, pustyni. Jeśli chodzi o podróże samolotem to chore mogą sobie pozwolić nawet na dalekie, kilkugodzinne loty, ale powinny przestrzegać pewnych zasad. Ważne jest aby co 1-2 godziny wstać i przejść się kilka kroków, rozprostować nogi. Trzeba co 2 godziny wypić co najmniej kubek płynu, nie powinno się układać bagaży pod nogi, aby można je było w każdej chwili wyprostować. Warto w podróż założyć wygodne, przewiewne ubranie, które nie krępuje ruchów. Nie wolno pić alkoholu, który działa moczopędnie, zagęszcza krew i będziemy się po nim gorzej czuć. Takie same zasady obowiązują podróżujących samochodem. Każda osoba, która ma ryzyko wystąpienia zakrzepicy krwi powinna szczególnie przestrzegać powyższych wskazówek w czasie dłuższej podróży.

Czy wskazany jest wysiłek fizyczny typu rower, spływ kajakiem?

Ćwiczenia fizyczne i ruch są wskazane, oczywiście w zakresie rekreacyjnym, a nie wyczynowym. Kobiety poddane radio lub chemioterapii same ograniczają wysiłek fizyczny z powodu odczuwanego zmęczenia, wynikającego z zastosowanych metod leczenia jak i samej choroby.
Jeśli chodzi o osoby, które miały operację w obrębie jamy brzusznej, to muszą z wysiłkiem fizycznym bardzo uważać. Większość kobiet lekceważy te wskazówki. Do 6 tygodni po operacji ginekologicznej nie możemy podnosić nic oprócz przysłowiowej szklanki wody. Większy ciężar grozi przepukliną, co skutkuje kolejną operacją. Możemy więc zapomnieć o robieniu zakupów, czy sprzątaniu. Konsekwencją, oprócz przepukliny, może być również nietrzymanie moczu. Szczególnie dotyczy to kobiet, które mają usuniętą macicę. Po 6 tygodniach możemy podnosić po pół kilograma na jedną rękę. Po ok. 10 tygodniach po operacji możemy zwiększyć obciążenie do 2 kg. Pół roku od zabiegu operacyjnego możemy zwiększyć ciężar do maksymalnie 5 kilogramów. Te 6 miesięcy to jest minimum, żeby wrócić do równowagi fizycznej. Nigdy jednak już nie będziemy mogły dźwigać ciężarów i pracować fizycznie, np. w sklepie, gdzie często trzeba nosić  paczki z towarem lub pchać ciężki wózek. Spotkałam się już z przypadkami, że nawet po 3 latach od operacji kobieta szarpnęła jakiś ciężki przedmiot i okazało się, że następstwem była przepuklina pępkowa. Oczywiście u kobiet młodych gojenie się i wracanie do sprawności fizycznej przebiega szybciej niż np. u pań po 50-tce.
Pamiętajmy, że obciążenie to także plecak czy walizka na kółkach. Dlatego nie planujmy wycieczek objazdowych, na których będziemy się przemieszczać z bagażem. Wiąże się to również z dużym wysiłkiem fizycznym przy kilkukrotnym pakowaniu i rozpakowywaniu się. Nawet spływ kajakiem, który może się kojarzyć z uruchomieniem jedynie mięśni rąk może być uciążliwy, bo wbrew pozorom mięśnie brzucha pracują cały czas. Polecam za to spacery i nordic walking.

A prace w ogródku są dozwolone?

Drobne prace owszem, ale należy pamiętać, żeby nie schylać się z pozycji stojącej, ale lepiej ukucnąć lub uklęknąć. Pacjentki po operacjach ginekologicznych mogą na zawsze zapomnieć, żeby z pozycji stojącej podnosić coś ciężkiego.

Czy przed wyjazdem należy się skonsultować z lekarzem?

Oczywiście, jeśli mamy możliwość udać się do lekarza lub zadzwonić i skonsultować się przed wyjazdem to możemy to zrobić. Lekarz z pewnością rozwieje nasze wątpliwości uspokoi, jeśli czegoś się obawiamy. Natomiast jeśli będziemy ściśle przestrzegać zasad obowiązujących w trakcie i po leczeniu to nie powinno stać się nic złego. A wypoczynek jest bardzo ważny również dla zachowania równowagi psychicznej.

Dziękujemy za rozmowę.

Karolina Wichrowska, Adriana Misiewicz, 14-08-2014, zdrowemiasto.pl

Poinformuj znajomych o tym artykule:

REKLAMA
hemoroidy Krakow
Leczymy urazy sportowe
hemoroidy szczelina odbytu przetoki zylaki konczyn dolnych
------------

REKLAMA
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
REKLAMA
Leczymy urazy sportowe